Wracam po kilku latach przerwy :) Nie wiem czy jest tu jeszcze ktoś ze starszyzny :) Zatem witam nowe dziewczyny jak i te zasiedziałe :)

Jestem w 7 tygodniu drugiej, upragnionej ciąży. Dowiedziałam się w 4 tygodniu kiedy na teście zobaczylam niezwykle bladą drugą kreskę. Tego samego dnia pojechałam do mojego lekarza, który nie powiedział nic optymistycznego. W USG nic nie widział, jedynie "jakieś zgrubienie", które mogło być mięśniakiem. Po kolejnych dwóch tygodniach pojechałam na kolejne USG na kórym zobaczyłam bijące serduszko :) Jesteśmy ogromnie szczęśliwi :)

Czekamy na nasze drugie szczęście, mamy nadzieję na kolejnego chłopca, braciszka dla Filipa.

Filip za kilka dni koczy 4 latka, chodzi już drugi rok do przedszkola, jest super wesołym, pogodnym dzieckiem. Teraz czekamy na kolejną pociechę :)