« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1121
agnieszka1121

2012-04-04 10:11

|

Ginekologia

krwawienie

Dziewczyny czy któraś z was krwawiła w ciąży wszystko dobrze się skończyło? Wcześniej opisałam moja sytuacje w pytaniu http://40tygodni.pl/Category/003/2,36945,nie-wiem-co-mam-robic.html . Kiedy poszłam do innego lekarza na drugi dzień miałam już krwiste plamienia , pon doktor zrobił mi usg z dzidzia wszystko dobrze przepisał duphaston 3x1 i kazał leżeć tak wiec zrobiłam . Te krwiste plamienia były dość obfite( nazwała bym to nawet słabym krwawieniem), z dna na dzień są coraz słabsze dzisiaj już w ogóle nie ma mam nadzieje ze już nie wrócą wieczorem . strasznie się boje najgorsze ze na wizytę mam przyjść dopiero 11 kwietnia i do tego czasu mam leżeć. TE plamienia wystąpiły w dniach przybliżonych do terminu występowania miesiączki czy mogły być tym spowodowane ?

Odpowiedzi

Nie jestem lekarzem,ani nie miałam nic podobnego .
Ale wiem,że moja koleżanka do 4 miesiaca miała miesiaczkę i ona wyglądała tak jak Ty opisujesz.Urodziła całe i zdrowe dzieciątko.
Może warto przyśpieszyć wizytę,żeby być pewną.

ja tak miałam od 5 tygodnia ale po 3 dniach jak brałam duphaston ustało...brałam do chyba 16 tygodnia...tak jakoś juz nawet nie pamiętam, ale teraz mam zdrową córę ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ellie2007

Ja miałam krwotok w drugiej ciąży tak koło 8 tyg ale ze mnie to skrzepy aż leciały i myślałam ze juz po .... A na usg serduszko biło tez kazali mi lezec oszczędzać sie nie dźwigać a potem w 13 tyg założyli mi szwy na szyjke Dotrwalam do 29tyg

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patusia18

Ja w 8 tc miałam krwawienie (najpierw brązowe plamienie)właśnie w dniu kiedy miałabym dostać miesiączkę.Nie musiałam brać żadnych leków ani leżeć. Nawet ciąże przenosiłam o 10 dni ! Też się wystraszyłam tym krwawieniem,ale nic się nie stało dzidzi i teraz mała ma prawie 6 miesięcy i jest zdrowa :)

ja w 6 tygodniu ciazy zaczelam krwawic chodz jeszcze nie byłam pewna ciazy ale jednak swoje wiedziałam ze jestem. i plamiłam az skrzepy bolało mnie podbrzusze dosyc mocno . Kiedy wkoncu mowie mojemu nie musimy jechac do lekarza tak nie moze byc prawie 19 dni krwawienia .Pojechalismy i zbadal mnie no ciaza mnoga dwoje dzieci ale zagrozona i tez dal mi dufaston i luteine . tak samo czesto jak ty bralam i lezec:( ale wszystko minelo pozniej moze raz moze dwa troszke sie pojawilo zabarwienia w sluzie ale nie zywej lecz takiej sinej krwi. Ja jedno wtedy stracilam ale to dla tego ze z blizniakami tak juz bywa :( ale nie mialo to zwiazku z krwawieniami wiec sie nie martw lezec prosze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ciekawska

W pierwszej ciäzy krwawilam w 9tc. okazalo sie ze mam ciäze zagrozonä i bylam na podtrzymaniu. urodzilam zdrowä cöreczke.

W obecnej tez krwawilam w zeszlym miesiäcu, pojechalam do szpitala i röwniez z dzidziä jak najlepiej. Nikt nie umial sie doszukac z käd te krwawienie, dlatego musialam jeszcze pözniej 2 razy smignäc na kontrol. Podobno uzbieralo sie i byl czas zeby to wylecialo. W tej chwili nie krwawie a dzidzia rosnie zdrowo.

...a Tobie jak lekarz kaze lezec to lez i tylka spoza wyra nie ruszaj !! ,;-)) Bedzie dobrze- zobaczysz. Trzymam kciuki!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

Ja miałam krwawienia w całym stopniu tego znaczenia, w 5 tygodniu ciąży wystąpiły u mnie takie krwawienia jakbym dostała obfitej miesiączki. Lekarz przepiał mi Duphaston i kazał mi brać 2x1 po jednej. Krwawienia już nigdy nie powróciły. Teraz jestem już w 25tc, jutro zaczynam 26tc, a moja córcia rozwija się książkowo. Na Twoim miejscu nie czekałabym na wizytę do ginekologa tylko pojechała do szpitala na oddział ginekologi i położnictwa na izbę przyjęć!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agnieszka1121

ja wie, że powinnam pojechać do szpitala jednak wole poczekać na swojego lekarza. ponieważ byłam tydzień temu z plamieniami to zrobili mi tam usg i powiedzieli ze ciąża obumarła i zatrzymała się na 4,4 tygodnia, a byłam w 8z miesiączki . I kazali następnego dnia przyjechać na zabieg . Nie pojechałam i poszłam rano do innego lekarza on mnie zbadał i stwierdził ze dziecko rozwija sie prawidłowo i ze z usg jest 6,6 tydzień. nawet słyszałam bijące serduszko mojego maleństwa nigdy więcej nie pojadę do tej rzeźni jaka jest szpital sąsiednim miasteczku! Jestem dobrej Myśli cały czas leżę i mam nadzieje ze będzie dobrze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
bilka1403

Ja w 9tygodniu trafiłam do szpitala z ogromnym krwotokiem,zrobiono USG okazało się,ze dzidzia żyje.Utworzył się krwiak podkosmówkowy,lekarz przepisał mi DUPHASTON 3razy dziennie po 2tabletki,dwa miesiące leżałam plackiem-tylko toaleta i szybki prysznic wchodziły w grę.Dziś po krwiaku nie ma śladu,dzidzia zdrowa-leż,dbaj o siebie i myśl pozytywnie.Mój lekarz prowadzący mówi,że na krwiaka najlepsze jest leżenie,wtedy najlepiej się wchłania.I nie bój się plamień czy brudzeń-mi krwiak czyścił się 2miesiące:)Czasem przez 3dni był spokój i już myślałam,że plamienie minęło a tu nagle znowu-to normalne,musi się wyczyścić.Powodzenia:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
krysiula

ja wie, że powinnam pojechać do szpitala jednak wole poczekać na swojego lekarza. ponieważ byłam tydzień temu z plamieniami to zrobili mi tam usg i powiedzieli ze ciąża obumarła i zatrzymała się na 4,4 tygodnia, a byłam w 8z miesiączki . I kazali następnego dnia przyjechać na zabieg . Nie pojechałam i poszłam rano do innego lekarza on mnie zbadał i stwierdził ze dziecko rozwija sie prawidłowo i ze z usg jest 6,6 tydzień. nawet słyszałam bijące serduszko mojego maleństwa nigdy więcej nie pojadę do tej rzeźni jaka jest szpital sąsiednim miasteczku! Jestem dobrej Myśli cały czas leżę i mam nadzieje ze będzie dobrze
Wierzę Kochana, ja byłam też w szpitalu z krwotokiem bo mój ginekolog był na sympozjum gdzieś w Polsce i kazał mi jak najszybciej jechać do szpitala, tam mi też głupot nagadali takich, że nie pytaj byłam strasznie załamana. Ale jest wszystko ok. Mój ginekolog nie zbadał i cały czas mnie prowadzi. Ale jak coś się dzieje to lepiej to sprawdzić. Zadzwoń do swojego lekarza i powiedz co się dzieje, może Cię przyjmie, albo jedź do innego szpitala jeśli masz taka możliwość.