ja bym obstawiała łóżka+materac. z pewnościa bedzie małemu wygodniej (o zdrowiu kręgosłupa nie wspomnę) niż na jakiejś sofie.

Tak jak napisała @listopadowa najważniejsze jest zdrowie kręgosłupa więc na Twoim miejscu zdecydowałabym się na łóżko z porządnym materacem.

również wybrała bym łóżko z materacem

ja podpisuje się pod wypowiedziami kolezanek, zdecydowanie wybrałabym łóżko z porządnym materacem.Zdrowie jest najważniejsze, a miejsce w pokoju to mały pikuś:)

Nie patrz na ilość miejsca zajmowanego przez łóżko tylko na jego jakość:) Najważniejsze jest zdrowie malucha! A i są łóżka, które rosną z dzieckiem np. w Ikei dostaniesz takowe poszukaj na allegro są świetne:)

Pani sofie podziękujemy. Rzadko kiedy kupiona sofa jest na sprężynach czy zdrowym posłaniu, najczesciej wypełnienie to gąbka na której twój dzieciaczek bedzie sie pocił. Ja jestem za łóżkiem, czemu nie z Ikea, bo rosnie z dzieckiem i jest na lata. Wybór jest od drewnianych po metalowe. Materac pomyslałabym kupic do niego dobry i bedzie super.

Mam ten sam problem:D wlasnie mysle nad lozkiem dla malej, ale dochodzi do tego jeszcze pomysl z pietrowym (tak na przyszlosc). Mimo wszystko chyba jednak obstawialabym drewniane na Twoim miejscu. Na pewno zajmuje wiecej miejsca ale jest nieporownywalnie lepsze i zdrowsze, a w dzien, fajnie przykryte moze sluzyc tez jako miejsce do zabawy:)

Ja bym kupiła wersalkę :)

lozko !!!!

ja też jestem za łóżkiem z materacem, choć kilka miesięcy temu naszej córci kupiliśmy sofę, na którą nie mogę narzekać.. jest odpowiednio twarda,nie czuć łączeń(choć córcia jest jeszcze tak mała,że nawet nie sięga swoim ciałkiem na te miejsca)i wcale się od niej nie poci(kilka razem spałam na niej i ja), kupno takiej sofy wynikało z ograniczonego miejsca, ale gdy tylko skończymy remont domu to na pewno kupimy jej zwykłe łóżko..