Będzie dobrze....trzymam mocno kciuki....

Mój miał miesiąc jak z nim leżałam i musiałam mieć wszystko poza pościelą. Mleko, chusteczki, pieluchy, kosmetyki, ręcznik... wszystko to co w domu.

Trzymam kciuki

bedzie dobrze musi byc:)

Trzymam za was mocno kciuki. Dziecku wzięła bym kilka kompletów ubranek. Jakieś ulubione zabawki żebyś ie nie nudziło tam. Posciagalabym bajki na telefon. Ładowarka obowiązkowo. Mleko jakieś suche przekąski słoiki jeśli lubi i jeśli dajesz. Kapcie. Skarpety. Antypoślizgowe jakieś książeczki. Sobie książkę. Lub to co Lubi. Muzykę na tel.

Bylam niedawno i sprawdzil sie tablet i internet ew nagrane bajki. Po pierwszej nocy na fotelu mialam dosc.

trzymam mocno kciuki za Was i dużo siły Wam życzę

Lena bedzie dobrze. W Polsce mamy wspanialych i oddanych dzieciom lekarzy. Immlodsze dziecko, tym latwiej z nim w spzitalu. Ja bylam kiedy synek mial 6 mcy i ok 18 m-cy.  Nam dały  wlasnie przetrwać bajeczki, czytanie , rysunki.

 

Pomuysl tez, czy jest szansa zeby mial Cie od czasu do czasu kto zmienic, a Ty zebys w tym czasie mogla wyjsc... zlapac swieze powietrze. Jesli ktos bliski przyjdzie w odwiedizny, zostaw ich i daj czas sobie. Ja po tygodniu przyjelam to jak zbawienie.