Czy po porodzie łatwo jest wrócić do wagi wyjściowej? Otóż wydawało by się to bardzo proste ale jak jest w rzeczywistości

To że w ciązy jemy za dwoje to normalka,chcemy jak najlepiej dla naszego skarbeczka,który jeszcze siedzi sobie w naszym cieplutkim brzuszku:-)

W pierwszej ciąży przytyło mi się 28 kg jadłam bez przerwy i oto były puzniej tego skutki,po 9 miesiacach od narodzin naszego kochnego syneczka bez zadnej strasznej diety,bez zadnych mega męczocych ćwiczeń,schudłam 18 kg

Lubiłam sobie jezdzić sobie na rowerze,2,3 razy  w tygodniu isć na basen i to wczystko co ćwiczyłam..

A dieta praktycznie nie rózniła się niczym specjalnym od poprzedniego stosunku do jedzenia niz wcześniej...

Jedyne co się zmieniło to to że katygorycznie odstawiłam słodycze,chipsy,wszystkie napoje gazowane oraz słodzące i zaczelam jeść więcej warzyw i owoców.Nie miałam zbyt dużego problemu aby odstawić słodycze bo tak naprawdę  nigdy tak bardzo nie byłam do nich przyzwyczajona...

Dwa lata puzniej kolejna ciąża:-)Mega wielkie szcęście na które tak bardzo czekaliśmy...

W drugiej ciąży już nie miałm takiego apetytu jak w pierwszej a nawet jak mnie napadał mega skok na ciasteczka i chipsy to zawsze potrafiłam się opanować i powiedzieć sobie pamiętaj jak wyglądało twoje ciało w pierwszej ciąży...

Mimo tego że jadłam dużo mniej i troszkę więcej się  ruszałam jak w pierwszej ciąży to ku mojemu zaskoczeniu przyryłam w ciągu 6 miesięcy 14 kg:(( Przez następne 3 miesiące  doszło jeszce 4 kg i tak otóż przez całe swoje 9 miesięcy przytyłam aż 18 kg:-(

Jak na razie mineło 5 miesięcy od pordu a ja jak na razie po mimo ostrych ćwiczeń od 1 miesiąca

- 4 partie różnych  ćwiczeń na brzuszek

- 4 partie różnych ćwiczen na uda

- 5 parti różnych ćwiczen z posladki

-Oraz 1,5 godzionny fittnes...

Oraz pomimo wycięczającej mój organiżm diety,jem tylko

-śniadanie 1 grachamka z sałata i rzodkiewk

-2 śniadanie jogurt naturalny z posypanymi otrębami 

-Obiad kolorowe warzywa 

-Przekaska owoc 

-Kolacja godz 20:00 podobna jak śniadanie,do tego po kolacji herbatka fit niby odchudzajaca a tak naprawdę to dziła na mnie z rana niezle przeczyszczająco Głód oszukuję wodą niegazowana wypijam ok 3/4 l dziennie.(

 Jutro pomyslimy nad zakupem w aptece jakis preperatów które zmniejszają ilość spożywanych węglowodanów inaczej (szybciej je spalają)Zobaczymy jakie beda tego efekty 

Trzymajcie za mnie kciuky abym gdzieś nie padła z głodu HeHeHe,obym wytrzymała jescze minimum 6 miesięcy,chodz prawdę mówiąć sama to cięzko widzę...