Blog: maga106
« Powrót do listy wpisówStało się...26 maja, w Dniu Matki ucałowałam swojego śpiacego Synka, pożegnałam się z Mężem i wsiadłam do samolotu, który wywiózł mnie tysiace kilometrów od domu. Koszmar mój się wreszcie spełnił...Wspólnie podjeliśmy taką decyzję, że wyjadę do Angli do pracy, poszukam nam mieszkania, a najdalej za trzy miesiące Mąż z Oskarkiem przylatują do mnie i zostajemy tu na stałe.Dlaczego ja? Bo Mąż ma umowę na stałe, a ja pracowałam tylko na zlecenie, więc gdyby (odpukać w niemalowane) mnie się nie powiodło, to przynajmniej jedno z nas ma nadal stałą pracę.
Już po dwóch dniach poszłam do pracy, za miesiąc bedę mogła już się wprowadzić do innego mieszkania i niby wszystko idzie po mojej myśli, a jednak to najgorszy czas, najstraszniejszy moment w moim życiu. Zasypiam i budzę się z obrazem mojego synka pod powiekami i coraz bardziej nienawidzę własnego kraju, który nie dał mi podstaw do tego bym mogła w nim spokojnie i godnie żyć. Poznałam tu mnóstwo ludzi, którzy cholernie tęsknią za rodzicami, braćmi czy żonami, a jednak wolą się meczyć tu, bo nie mają po co wracać do Polski. Po zasiłek? Po bylejaką pracę, która nie wystarczy na utrzymanie? Po kojelny kredyt? Każdy z nich odlicza dni, odkłada kazdy funt myśląc tylko o dniu, kiedy sprowadzi tu rodzinę.
Dni mijają mi bezsensownie jeden po dugim...mam tu przyjaciół blizszych niż rodzina, a jednak każdą sekundę poświęcam synkowi i Mężowi, jak więzień wydrapuję na ścianie każdy kolejny dzień, który minął, każdą godzinę, która przybliża mnie do moich mężczyzn.
Ta rozłąka paradoksalnie przyblizyła mnie i Męża, nasze rozmowy wyglądają o wiele lepiej, problemy, które nas dzieliły stają się mikroskopijne jak brud pod paznokciem. Tylko tęsknota jest ogromna...Gdy wczoraj zobaczyłam jasną główkę mojego synka w ekranie komputera czułam się tak jakby ktoś rozpalonym żelazem wyrywał mi serce... on uśmiechnięty machał mi swoją malutką łapką i przesyłał buziaczki...a ja umierałam...
Wiecie co? Jeszcze do niedawna rozmawiając z Mężem często wspominaliśmy o tym, co przydałoby się jeszcze kupić, co mieć i na co odłożyć. Posiadanie tego czy tamtego wydawało mi się czymś ważnym, świadectwem jakiegoś standardu - tak jakby nowa lodówka czy laptop określały nasz poziom życia. Jakie to było głupie i niepotrzebne...Gdy teraz robię w myślach przegląd rzeczy, które trzeba będzie zabrać z Polski uzbierała się tego jedna walizka. Cały nasz dobytek, wszystko co niezbędne dla trzech osób zmieści się spokojnie w jednej walizce...Ukochane kubki, trochę ubrań, parę pamiątek i jedna ważna książka...A i bez tego można żyć. Bo teraz wiem, że Bóg daje wszystkim po równo - nie jestem piękna ani bogata, nie mam domu czy samochodu, nie mam oszałamiającego talentu czy pękatego konta. I mam to w dupie, bo centrum mojego wszechświata zmieści się w malutkich rączkach mojego Synka.Staram się nie skupiać na niewygodach, na pracy po dwanaście godzin, chwilowym braku kasy czy dzieleniu mieszkania z innymi osobami, bo wiem, że kiedy wreszcie przytulę na lotnisku mojego Męża, kiedy dostane wreszcie do rąk mojego Syneczka, to będę miała wszystko. WSZYSTKO.
Komentarze
2012-06-10 17:43
Aż łza w oku się zakręciła, jak sobie pomyślałam że mogłabym się znaleźć w takiej sytuacji to
Życzę Ci żeby te dni bez dwóch najważniejszych facetów minęły błyskaiwcznie i żebyś jak najpędzej mogła ich wycałować.
Gratuluję odwagi, nie wiem czy byłoby mnie stać na taki krok.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży