Profil użytkownika: mala33

Przetwarzanie...

Komentarze gości

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    brzuszek

    Witaj:) Jestem tez z Czestochowy. A ty jaki szpital wybrałas? Ja nie wiem który wybrac???

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    karusia

    Nie ma za co:)

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    angelcake23

    Kochana  a jak często pojawiają się u ciebie te skurcze i jak bardzo intensywne są one? Możesz mi opisać mniej więcej jak je odczuwasz? Pozdrawiam i dziękuję z góry :)

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    brzuszek

    Tak czas leci. Dzieciaczki nam rosną, a niedawno w brzuszkach siedziały:)

  • czesc :) chcialam sie ciebie zapytac o te soczki , duzo podawalas malemu na poczatlu ? I czy dajesz np jeden sok zamiast jednego posilku ( tzn. butelki )

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    daria08maj

    no wlasnie do tej pory karmilam je sama,dzis zauwazylam,ze ma pokarm.,wiec tylko dokarmianie.juz opadam z sil.buziaki.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    brzuszek

    Mala masz ode mnie wiadomosc na poczcie. Przepraszam ze tak długo jej nie widzialam.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    kasia30

    Witaj. Zaciekawiłas mnie z tymi soczkami. Mozesz cos wiecej napisac np. jakie konkretnie podawalas i jak duzo i czesto?Przybliz temat jesli mozesz. Dzieki pozdrawiam.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    angela202

    kurcze zazdroszczę Ci szczęścia:) ale ja wierzę w to że ja też kiedyś w koncu będe tak szczęśliwa jak ty:) to widze że też nie miałaś za wesoło sprawa rozwodowa w ciąży, troszkę stresujace. Ja jestem własnie głupia uparta baba i wiem że pójść musze na rozprawę bo chcę chyba że faktycznie zmienię kierunek jazdy jak  edysia24 i zamiast na rozprawę pojadę na porodówkę ze stresu.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzuszek
Witaj:) Jestem tez z Czestochowy. A ty jaki szpital wybrałas? Ja nie wiem który wybrac???
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karusia
Nie ma za co:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelcake23
Kochana  a jak często pojawiają się u ciebie te skurcze i jak bardzo intensywne są one? Możesz mi opisać mniej więcej jak je odczuwasz? Pozdrawiam i dziękuję z góry :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzuszek
Tak czas leci. Dzieciaczki nam rosną, a niedawno w brzuszkach siedziały:)
czesc :) chcialam sie ciebie zapytac o te soczki , duzo podawalas malemu na poczatlu ? I czy dajesz np jeden sok zamiast jednego posilku ( tzn. butelki )
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
daria08maj
no wlasnie do tej pory karmilam je sama,dzis zauwazylam,ze ma pokarm.,wiec tylko dokarmianie.juz opadam z sil.buziaki.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
brzuszek
Mala masz ode mnie wiadomosc na poczcie. Przepraszam ze tak długo jej nie widzialam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia30
Witaj. Zaciekawiłas mnie z tymi soczkami. Mozesz cos wiecej napisac np. jakie konkretnie podawalas i jak duzo i czesto?Przybliz temat jesli mozesz. Dzieki pozdrawiam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202
kurcze zazdroszczę Ci szczęścia:) ale ja wierzę w to że ja też kiedyś w koncu będe tak szczęśliwa jak ty:) to widze że też nie miałaś za wesoło sprawa rozwodowa w ciąży, troszkę stresujace. Ja jestem własnie głupia uparta baba i wiem że pójść musze na rozprawę bo chcę chyba że faktycznie zmienię kierunek jazdy jak  edysia24 i zamiast na rozprawę pojadę na porodówkę ze stresu.