:) poczekaj jeszcze pare tygodni a bedziesz sie budzila z placzem bo lydki bedziesz mala jak z kamienia:) Uwielbiam swoje skurcze prawej lydki :P

AA therapy ja i mama -żel na zmęczone i spuchnięte nogi.
Stosowałam po 32 tyg ciąży. Pomaga

ojej, aż tak? Mi puchną stopy i dłonie, ale nie do tego stopnia;/ a i dretwieją mi dłonie w nocy, ale lekarz powiedział,że muszę to przecierpieć..

Tak, tak ja też uwielbiam te skurcze (lewej łydki) ;P Ale dobrze bo jak się zerwę z bólu to przy okazji polece siusiu do toalety i mam z głowy ;P

Moje lekarstwo to urzadzenie do masażu stop,kupiłam już jakiś czas temu, bo po 17h pracy stopy miałam jak beczułki. Teraz w ciąży jest lekarstwem na moje stopy. Polecam :)

ASPARGIN, tabletki, magnes z potasem, na opewno pomoze, mozna go stosowac wraz z innymi lekami czy suplementami.

Ja miałam ten sam problem i dostałam od lekarza tabletki ( Cyclo 3 Fort) no i diete bezsolną. I powiem Ci ze w końcu pomogło. Ani nie puchną ani nie bolą :)

Ja tak mam od dawna nawet teraz jak siedzę w domu i w porównaniu do aktywności przed ciążą czy na jej początku to nie robię nic a wstaje ze stopami spuchniętymi na maxa, boli jak szlag,po nocach nie spię tak mnie nogi rwą i drętwieją i skurcze mam...Zimne kąpiele wodne,żele chłodzące ,nogi wyżej niż serce i tyle,nic innego nie zrobisz

ja odkad przestalam jesc słodycze i uzywac jak najmniej soli ten problem mi sie skonczyl,,moze tez sprobuj:)

Chodze na szkołe rodzenia i położna na spuchnięte nogi kazała mi pić pokrzywe 3 razy dziennie:) odrazu ostrzegam nnie jest dobra w smaku ale na prawde pomoga bardzo;) podobno pozniej dobra tez jest na laktacje:)