ja zapisałam swoją małą do przedszkola mimo,że i tak siedze w domu z drugim ale to prawda na początku tydzień była w przedszkolu a 2 tyg chora ale teraz nabrała odporności i zadowolona chodzi do przedszkola tak jej się spodobało,że nawet w sobotę i niedziele by poszła,dziecko dużo się uczy w przedszkolu i ja bym posłała drugi raz dziecko,wcale nie żałuje

Teściowej zdania nie brałabym  w ogóle pod uwagę.Jeżeli chodzi o przedszkole to ja moją posłałam jak miała 3 lata (urodziła się we wrześniu) mimo tego,że też siedziałam w domu z niemowlakiem.Super się tam zaaklimatyzowała,społecznie i poznawczo bardzo się rozwinęła.Napewno nie osiągła by tego w domu,zwłaszcza,że mam do opieki jeszcze jedno dziecko.Zadziwia mnie każdego dnia.Niestety choroby nas nie ominęły.Tydzień w przedszkolu,tydzień w domu,młodsze też co chwilę łapało.Teraz jest już lepiej.Mimo tego jak dzolanka nie żałuje.

dobrzemyślisz...też na twoim miejscu zapisałabym dziecko do przedszkola.

Prowadziłam badania dotyczące adaptacji dzieci do przedszkola. Przebadałam różne grupy dzieci i powiem Ci, że z badań wynika, że dzieci które nie chodziły do żłobka a ponadto zostały wysłane do przedszkola pozniej niż w wieku 3 lat bardzo ciężko przechodzą okres adpatacji a co więcej częściej chorują! Niech to będzie Twoja decyzja, a nie teściowej :) O ile niemowlak może się obyć bez kolegów o tyle dziecko w wieku 3 lat bardzo potrzebuje kontaktu z rówieśnikami, ma potrzebę przynależności do grupy, a ponad to uczy się życia w spoleczenstwie :)