mnie sie tez to jakas bujda wydaje .. jesli dziecko ma jednego z rodzicow (tym bardziej nosi jego nazwisko) to czemu mieliby zabierac ;/ ale jesli cos takiego jest to ... dajcie znac :)

chodzi mi o to ,ze jezeli straci oboje rodzicow , nikt w uk mu nie pozostanie, to co wtedy z dzieckiem bedzie .



MOze to chodzi o to,ze jezeli spiszemy testament ,to dziecko bez problemu zostanie przekazane np.babci . Jezeli go nie spiszemy, to babcia bedzie musiala wnosic o opieke nad dzieckiem tu do sądy i wtedy sad bedzie decydowal czy przekazac dziecko babci w polsce czy tez nie. Nie wiem sama, nie znam sie na tym, i wczesniej sie nei zastanawialam nad tym, wogole mi do glowy nie przyszlo takie cos.