Blog: martainadinka

« Powrót do listy wpisów
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martainadinka
martainadinka

Dla nie których mam ciąża jest wspaniałym czasem, gdzie dzieli się radością ze swoim partnerem i rodzinom. Dla mnie jest to katorga. Nie dość przed ciążą miałam bóle brzucha z nie wyjaśnionej przyczyny. To teraz w 6 miesiącu ciąży powróciły ze zdwojoną mocą. Mimo dobrych wyników krwi, hgb i innych pomiarów, jestem blada i strasznie chudne. Lekarze nie biorą mnie na poważnie. Każdy mówi że symuluje itp. Nie czuje się też bezpiecznie :( w ciąży nie można robić większości badań a więc jest to dla mnie stan stresu i bezsilności :( Zazdroszcze dziewczyną które zachwycają się coraz większym brzuszkiem, piersiami. Kupują większe spodnie. Cały czas się objadają, wypoczywają :( Ja mam katastrofe :( Dlatego dla mnie ciąża jest to paskudny czas. Cały czas w duchu proszę Boga oto żebym mogła chociaż do 34 tygodnia donosić. Jestem pesymistką i realistką. Wiem że grozi mi wszystko. Bo jeśli boli to jest to znak że organizm nie pracuje prawidłowo :( 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
albercik195

Nie smutkaj się trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze kissWspółczuje Ci bardzo ale wierze że będzie dobrzewink

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92

nie smutaj glowa do góry  ... wiadomo że to jak się czujesz wpływa na maluszka .. wiec staraj sie myslec optymistycznie a bedzie ok 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiedzmaefka

Kochanie głowa do góry... Ja ciąże przechodzę również malo łaskawie- nawet miałam krotki pobyt w szpitalu pod koniec 4 m-ca. Strasznie dużo wymiotowałam (-10kg od wagi z maja). do tego przechodzę wszystkie możliwe dolegliwości, począwszy od wymiotów, infekcji, poprzez skurcze przygotowujace- od 3 tygodni, ostatnio: nieustępliwą zgagę, bóle podbrzusza z regularnym twardnieniem, bezsenność i inne. Póki co nie dopadla mnie opuchlizna i ból łydek- ale chyba wszystko przede mną. Każdy organizm jest inny! Nie ma reguły... ja też zazdroszczę innym kobietom formy, ale póki z dzieckiem jest dobrze jakoś sobie radzę. 

będzie dobrze, ja też miałąm tak jak Ty w ciąży ciągle "coś" a wyniki były dobre, bądź dobrej myśli, grunt że maleństwo dobrze się rozwija:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

dokładnie!!!tylko pozywtywne myślenie!!! mów do dziecka, spiewaj mu, czytaj i relaksuj się:) bedzie wszytko dobrze!!!!!!!