heh widzisz;) ja mam juz wszystko przugotowane,pokupione,poprane i poprasowane. a teraz gdy cZuje sie jak słoń i się szybko męcze to nie żałuję że jestem 'nienormalna' bo wiem że mam wszystko co potrzebuję i mogę leżeć do góry brzuchem ;-)

mama91 widzisz ja jestem z tych co nie lubia robic czegos za wczesnie poprane i poprasowane to juz mialam w 27tc ale chodzi mi bardziej o rzeczy ktore beda mi potrzebne zaraz po tym jak juz bede z malym w domu a tak sie czuje ze najchetniej to bym nic nie robila ale jak za dlugo leze to mnie wszystko boli zreszta jak cos robie to tak samo wiec nic to nie zmienia czy bede robic czy bede lezec ale do sklepu mi sie strasznie nie chce jechac a wiem ze musze bo pozniej bedzie jeszcze gorzej .