Blog: marysia2711

« Powrót do listy wpisów
Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marysia2711
marysia2711

zostalo juz tak niewiele czasu... boje sie. ale ktora sie nie bala, szczegolnie za pierwszym razem... nie wiem czego sie spodziewac, bo co mi po suchej teorii ktorej sie naczytalam... jeszcze ta pogoda... a jak utkniemy gdzies w zaspie?? dobra, panikuje juz. klade sie, bo mala zaczyna swoje harce. nocne zycie prowadzi, a jakze. cos jej sie poprzestawialo. i to nie jest fajne dla kogos z takim malym, cienkoskorym brzuchem jak moj... ale kop mala kop, niech wiem ze jestes:)

 

troche tu juz jestem a jednak to pierwszy wpis na tym blogu.. coz lepiej pozno niz pozniej;)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monias

Ja też trochę tu jestem ale chętniej czytam niż piszę:)

A Tobie zazdroszczę że lada chwila będziesz miała już swoje maleństwo w ramionach-życzę wszystkiego dobrego!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiki218

Ja jestem 6 dni po terminie... do terminu cały czas myślałam o porodzie. jak to będzie? czy bardzo będzie bolało? jak długo? czy zdążymy? a teraz... chciałabym, żeby to już się stało, żeby moja kruszyna wreszcie zechciała ze mnie wyjść, bo już po prostu jestem zmęczona. boję się... ale to cierpienie moje Maleństwo mi wynagrodzi swoją obecnością :)

Dużo zdrowia dla Was :) i nie martw się, na pewno będzie dobrze :)