Profil użytkownika: megii24

Przetwarzanie...

Komentarze gości

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    manena

    witam megii24 na kiedy masz termin rozwiazania?

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    gosiunia

    hej a gdzie teraz mieszkasz,ja tez daleko od domu i bede musial dac sobie rade tez nie moge sie doczekac mojej dzidzi termin mam na 15 grudzien.pozdrawiam serdecznie.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    gosiunia

    ja mieszkam w angli,tak bede z mezem sie opiekowac  malenstwem  ale bede bez mamy,bede musiala dac jakos sama rade bo maz pracuje caly dzien.tak jak ja juz urodze wczesniej niz ty bede mogla ci dawac rady jesli tylko bedziesz chciala pozdrawiam serdecznie.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    wiola83

    Kochana nie zalamuj się tak!masz przy sobie męża który jak napisałaś bardzo się stara i cię wspiera-głowa do góry.Powiem ci że ja jak byłam w pierwszej ciązy to też strasznie się balam jak sobie poradze itp.bo mieszkaliśmy z mężem sami a rodzice pracują i też nie mieli zbytnio czasu by pomagać.A teraz patrze na to inaczej-jestem z nas dumna i zadowolona-do wszystkiego doszliśmy sami nikt nam nie narzucał swojego zdania nie wtrącał się do wychowania!patrze teraz na koleżanki które też już mają swoje pociechy i mieszkają z rodzicami lub blisko i słucham narzekań jak ich to wkurza że krytykują lub mają inne zdanie i go narzucają,a oni chcieliby sami!i niepisze tego bo mieli zlych rodziców czy coś w tym stylu dopuki nie pojawilo się dziecko wszystko bylo cacy strasznie sobie chwalili itp.wszystko do czasu.Dlatego nie załamuj się będzie dobrze zobaczysz,wraie czego są tel.no inasza stronka tu dziewczyny zawsze ci pomogą pozdr i całuski

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    katarzyna

    hej meggi,wlasnie cie szukalam bo chcialam zapytac co u ciebie,bo masz termin prawie taksamo jak ja ,no tylko ze ja sobie przyspieszylam.te 10 dni zleci szybko ,moze nawet urodzisz wczesniej.zycze powodzenia.jak bede w domu to sie odezwie.pozdrawiam.pa.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    katarzyna

    hej,widze ze tez urodzilas przed czasem.gratuluje serdecznie.moj porod trwal krotko.raz dwa cieli wyciagali i szyli,bez bolu.natomiast po takiej operacji jest przez pare dni bol przy wstawaniu i nawet obrocic sie w luzku jest ciezko.rana boli tak jakbys miala bole okresowe tylko mocno,ale dostawalam tabletki przeciwbolowe.jeszcze mnie troche pobolewa ale jest ok.zycze  wszystkiego naj najlepszego dla ciebie i coreczki i szczesliwego nowego roku.pozdrawiam.pa.Kiss

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
manena
witam megii24 na kiedy masz termin rozwiazania?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiunia
hej a gdzie teraz mieszkasz,ja tez daleko od domu i bede musial dac sobie rade tez nie moge sie doczekac mojej dzidzi termin mam na 15 grudzien.pozdrawiam serdecznie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiunia
ja mieszkam w angli,tak bede z mezem sie opiekowac  malenstwem  ale bede bez mamy,bede musiala dac jakos sama rade bo maz pracuje caly dzien.tak jak ja juz urodze wczesniej niz ty bede mogla ci dawac rady jesli tylko bedziesz chciala pozdrawiam serdecznie.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiola83
Kochana nie zalamuj się tak!masz przy sobie męża który jak napisałaś bardzo się stara i cię wspiera-głowa do góry.Powiem ci że ja jak byłam w pierwszej ciązy to też strasznie się balam jak sobie poradze itp.bo mieszkaliśmy z mężem sami a rodzice pracują i też nie mieli zbytnio czasu by pomagać.A teraz patrze na to inaczej-jestem z nas dumna i zadowolona-do wszystkiego doszliśmy sami nikt nam nie narzucał swojego zdania nie wtrącał się do wychowania!patrze teraz na koleżanki które też już mają swoje pociechy i mieszkają z rodzicami lub blisko i słucham narzekań jak ich to wkurza że krytykują lub mają inne zdanie i go narzucają,a oni chcieliby sami!i niepisze tego bo mieli zlych rodziców czy coś w tym stylu dopuki nie pojawilo się dziecko wszystko bylo cacy strasznie sobie chwalili itp.wszystko do czasu.Dlatego nie załamuj się będzie dobrze zobaczysz,wraie czego są tel.no inasza stronka tu dziewczyny zawsze ci pomogą pozdr i całuski
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna
hej meggi,wlasnie cie szukalam bo chcialam zapytac co u ciebie,bo masz termin prawie taksamo jak ja ,no tylko ze ja sobie przyspieszylam.te 10 dni zleci szybko ,moze nawet urodzisz wczesniej.zycze powodzenia.jak bede w domu to sie odezwie.pozdrawiam.pa.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna
hej,widze ze tez urodzilas przed czasem.gratuluje serdecznie.moj porod trwal krotko.raz dwa cieli wyciagali i szyli,bez bolu.natomiast po takiej operacji jest przez pare dni bol przy wstawaniu i nawet obrocic sie w luzku jest ciezko.rana boli tak jakbys miala bole okresowe tylko mocno,ale dostawalam tabletki przeciwbolowe.jeszcze mnie troche pobolewa ale jest ok.zycze  wszystkiego naj najlepszego dla ciebie i coreczki i szczesliwego nowego roku.pozdrawiam.pa.Kiss