« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pomidor
pomidor

2014-08-04 14:58

|

Poród i Połóg

miała któraś z was wywoływany poród jak tak to jak to wygląda

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987

Dołączam się do pytania :) Może ktoś miał wcześniej zakładany cewnik Foleya na powiększenie rozwarcia zanim przystąpiono do testu oksytocynowego?
ja miałam właśnie zakładany ten cewnik, pochodziłam w nim całe popołudnie i noc, rano ściagnęli, czasem wypada sam, trochę boli przy zakładaniu, uczucie rozpierania w podbrzuszu i troche na poczatku zanim sie przyzwyczaisz, generalnie nic starsznego, niepotrzebnie w necie starszą tym... jak mi go wyjęli to skurcze nastapily samoistnie, obylo sie bez cudów - kroplówek, poród siłami natury w 5 godzin, nie zdazyli podac znieczulenia, takze szybko poslzo, oxy tylko w fazie parcia na chwile, bo duzego bobasa musialam wypchac - 4 kg :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nena714

podlaczyli mi oxy gdy mialam juz 10cm rozwarcia a maly wciaz siedzial na gorze (nie chcial zejsc do kanalu rodnego).. generalnie MYSLALAM ZE UMRE.. po kroplowce tracilam swiadomosc z bolu.. a skurcze na rozwarcie byly do zniesienia.. doszlam sama do 10cm.. takze masakra ta kroplowka..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulla0187

ja mialam ten cewnik. odeszly mi wody po 12 godzinach dali cewnik tez nic nie dal i po nastepnych 24 oksytocyne. po 4 skurcze.co 3 minuty i nastepne 10 godzin bolu. Nikomu nie zycze takiego porodu :) na dodatek przy skurczach nie bardzo szlo rozwarcie wiec caly porod jeszcze masaz szyjki macicy. No ale moze to mi tak sie zdazylo :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
skyala

Ja miałam podłączoną oksytocynę. Od razu zaczęły się mega silne skurcze. Potem położna przebiła pęcherz i wszystko poszło bardzo szybko.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aanita92

Po prostu podaja ci w kroplowce oksytocyne bole masz coraz wieksze a te hrabiny czyli pielegniarki raz na jakis czas sprawdzaja rozwarcie.jak bedzie 10cm to dopiero sie zlituja.moze niezbyt pocieszajace ale u mnie tak to wygladalo. Po calej nocy meki skapnely sie ze nie da rady silami natury trzeba ciac.w ostatniej chwili bo synek nie mogl juz oddychac...