Czas leci jak szalony.....Pola kończy dzisiaj 8 miesięcy :)

Cóż mogę napisać   .....  jest KOCHANA :)))

Codziennie rano jej buźka wita mnie szerokim uśmiechem......

  ...siedzi już bardzo stabilnie ...turla się :))) ....i podejrzewam że wkrótce zacznie raczkować (pozycja startowa już jest opanowana ) troszkę gorzej jeszcze z utrzymaniem równowagi hehehe...

 ...potrafi sama się bawić,wystarczy dać jej ulubiony kosz z zabawkami :)

Karmię cały czas piersią ale oczywiście dietę rozszerzamy  ...obiadek w południe na podwieczorek deserek a przed spaniem czasami moje mleczko zagęszczone kaszką ryżową

Pola sporo nowych smaków już poznała i jak do tej pory wszystko jej smakuje i co najważniejsze na nic nie zareagowała uczuleniem :)))

Od września planuję iść do pracy....hmmm  będzie ciężko bo od urodzenia Poli jesteśmy nierozłączne (zostawiałam ją najdłużej na 3-4 h ) ...no ale zawsze musi być ten pierwszy raz :)

  POZDRAWIAM WSZYSTKIE MAMUŚKI TE PRZYSZŁE RÓWNIEŻ...

Piszcie jakie postępy robią wasze pociechy....