Blog: migrena

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

Nie zdawałam sobie sprawy, że odbicie rączki w gipsie może wymagać ode mnie wyższego stopnia wtajemniczenia w tej dziedzinie :P

Moje wyobrażenie - banałka, zalewam, wyrabiam, odbijam rączkę, wychodzi pięknie równo - bajka.

Praktyka - zalewam (rąbią się bąble pomimo rady w instrukcji jak ich uniknąć), nie wiem kiedy odbijać :P kiedy próbuję odbić to Marceli zaciska łapkę w pięści :D kiedy już wykonuję "pieczęć" po raz nty w końcu się jakimś cudem udaje. Ale musiałam spęłnić dwa warunki Marceli musiał się upaćkac po szyję gipsem, przy okazji ja również, no i musiałam odmówić sobie pięknego równego odbicia łapki, bo to chyba nie możliwe w naszym przypadku :D

Jak wyschnie to może jako to będzie wygladało ;) zrobię zdjęcie ;)

Niby takie nic a już jest historia.

Ważne, że się udało w ogóle a Podkówka szama właśnie moją rękę :D

Komentarze

My też próbowaliśmy, jakieś 2 miesiące temu i była to kompletna klapa ;) planuję spróbować jeszcze raz w najbliższym czasie ale nie wiem jak to wyjdzie bo Paula jest straaaasznie ruchliwa.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

nie lepiej odbic farbka na papierze?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Robię pudełko na pamiątkę Marcelmu do którego chcę włożyć same cudne rzeczy z czasów jego maleńkości. Przekonał mnie do tego ostatecznie felieton w Bluszczu ;)

Mam malutkie bodziaszki, skarpetki, chcę wsadzić tam to odbicie ;)

jak wysycha to już nabiera kształtów :D