Blog: migrena
« Powrót do listy wpisówWczoraj w nocy ewakuowałam się z Marcelem z domu bo mała rzeczka wylała i na centymetry zatrzymała się przed naszymi drzwiami.
Nigdy tego nie doświadczyłam. W pełni rozumiem strach, rozgoryczenie, panikę powodzian. Nie myślałam o niczym tylko modliłam się, żeby ta rzeka w końcu przestała przybierać. Most nasz prywatny został pokiereszowany, dzięki bogu że nurt urwał barierki bo tworzyła sie na nich tama z gałęzi bali i Bóg wie czego jeszcze. Gdyby barierki nie poszły wiem, że mielibyśmy dom całkowicie zalany. W takiej chwili przy tym huku hektolitrów wody po kolanach w tym szlamie, chcieliśmy ręcznie ratować most, ale nurt był zbyt porywający - okazało się, że jesteśmy tylko marionetkami, które jak dzieci i ryby prawa głosu nie mają wobec siły natury. Natura zwyrodniała. Coś okropnego. Nasze zakole stało się naszą pętlą na szyi. Naprawdę mieliśmy mnóstwo szczęścia, że woda przestała w końcu opadać. Króliki się potopiły, garaż i piwnica doszczętnie zalane, i ciągle stoi woda bo ciągle pada.
Sytuacja na chwilę obecną jest stabilna, mamy już prąd i wodę. Chcę napisać więcej ale mój gorączkująco-ząbkujący syn mnie wzywa.
Komentarze
2013-06-04 21:57
Ja pierdzielę,współczuję.. Miejmy nadzieję,że zaraz przestanie padać ten zjebany deszcz :/
2013-06-04 21:59
ojej:( biedaki...o tak.. z naturą się nie wygra....tylko współczuć...szczęście, że nic Wam nie jest, ale żal króliczków:(:(:(
2013-06-04 22:02
współczuję...
zdrówka dla Marcela
2013-06-04 22:17
jej, jej ;/
oby było już lepiej, a marceluszkowi niech wyłażą te zębury prędko! ciotka marynia rozkazuje im wyłazić!
trzymajcie się ciepło!
2013-06-04 22:33
kurde , masakra jakaś:/ mam nadzieję , że szybko wszystko wróci do normy. Trzymajcie się :)
2013-06-04 22:45
2013-06-04 23:01
;(ojoj oby wszystko bylo dobrze
2013-06-05 09:04
Od jutra ma już przestać padać, mam nadzieję, że tak będzie. Dobrze, że wszystko już u Was ok.
2013-06-05 11:19
Trzymajcie się Migrenko, Tobie stres teraz nie wskazany, więc mam nadzieję, że wszystko się uspokoi i przestanie padać. Biedne króliki :/
Wszystko przez to, że zamiast wiosny mamy porę deszczową i tak ma byś do jesieni, masakra jakaś.
2013-06-05 13:34
Dziękuję Wam za wszelkie słowa wsparcia, szczególnie Kamilce, bo jak zawsze można liczyć na jej wsparcie.
Od wczoraj woda opada i podnosi się. Dziś szła już wysoko, a nie było mocniejszych opadów - u nas, ale mogły być w okolicy.
Królików szkoda, bo to praca szwagra, kto chowa gospodarkę to wie co to znaczy. Dziś wypompowywali wodę z ogródka - jak to jezioro nie zniknie to warzywa zamienią się w stertę zgnilizny :/ a tyle mój Teść się koło tego nachodził... eh.
Wierzę, że już się to nie powtórzy. Że takie anomalie pogodowe to raz na 60 lat.
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży