Blog: migrena

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

Rozkołysane nastroje, mgliste poranki, słoneczne popołudnia, cudowne zachody. Takimi przyjemnościami cieszymy się ostatnich tych kilka dni - pięknej ciepłej, zachwycającej jesieni.  Dziś już chłodniej, coś jakby na deszcz. A w domu wszystkim palma odbiła, ale za to wolne od 18tej - nadal niekoniecznie pochwalam zmianę czasu.. Moje dziecko pewnie jutro wstanie o czwartej rano. Poranki co prawda jeśli zajęcia sobie nie znajduję to mam w nastroju czysto depresyjnym, nicnierobienie to dla mnie jakaś psychologiczna katastrofa - być może jakieś przeczucia w sobie mam, okolice 30tc, strach przed przepisaniem przez Różę Fenoterolu, pobolewa mnie brzuch i kuje coraz niżej, wygląda to tak jak przy Marcelim, czyli nie wygląda dobrze. A ja nie wiem czy umiem jeszcze nic nie robić... nawet wieczorem jak nie mam nic do roboty wolę iść spać niż mordować swoją obecnością siebie i innych. Farben chyba w podobnych nastrojach, a w sumie: Marcelek zasypia bezproblemowo, zagoił mu się fistaszek, my dzięki obecności Teścia w domu mamy okazję na zakupy bez małego Upierdka, mamy okazję na spacery po zachody we dwoje i po wschody we dwoje. No w sumie wszystko na plusie - ale ta zmiana czasu i prawdopodobnie zmiana pogody już na stalepochmurną wpływa bezceremonialnie na każdego.. Jest spokojniej, bo i Marceli zbuntowany ma lżejsze napady histerii i łatwiej wraca do równowagi. Acz dziśw domu z nim to jakaś udręka była, 90% czasu musieliśmy spędzić na dworze - może też przeczuwa nieuniknione zimno i deszczysko i chciał koniecznie dziś do cna wykorzystać każdą sekundę by grzebać w ziemi, grabić liście, jeździć na taczkach z Tatą. Strasznie urósł jest pyzunia też, wieczorne kąpiele to frajda, i nawet udało mi się przemóc jego ostatnią niechęć do szczotkowania zębów - wystarczy że z przytupem pośpiewam mu Szczotko, szczotko, hej szczoteczko - i się śmieje, i szczotkuje i jeszcze tańczy jednocześnie :D patrzę na niego i widzę jak dorośneleje, jak zwiększa swoją potęge (:P) Jestem dumną mamą.

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sativa

Śliczny chłopiec. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jakaatarzyna

Jak Ty pięknie mieszkasz, wyglądasz z Marcelim i piszesz oczywiście :)