Blog: migrena

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

2014-02-16 19:13

|

Komentarze: 9

Rozstaje.

Jestem zmęczona bardziej chyba psychicznie. NIe wiem co ze sobą począć i czy zdecydować się już, czy może się wstrzymać..

W każdym bądź razie impreza piękna dla Marcelego, dla nas starych sztywna dość. Na co bierze mnie szczera złość, ale wiem, że takie mam grono najbliższych któych ciężko uchwycić by spotkali się razem i naprawdę poznali. 

Marceli dostał cudne prezenty, Antosiek też, ale Marceli to łooo. Buzia uśmiechnięta. Tort był pyszny, udało się smakowo, zdjęcia brak bo nie miał kto zrobić.

 

Na pół godziny przed planowanym rozpoczęciem Marceli się porzygał na siebie, łóżko i tatę, A zaraz po tym Antosiek darł się jak zarzynany i ni cholery nie chciał się dostawić. Farben mu zrobił mm, bo już słuchać tego nie mógł, serce pękało. Płakalam. A goście lada chwila mieli pukać od drzwi.

 

W nocy położyłam się spać po 23, od 1:00 do 4:50 nie spałam, wstaliśmy o przed 7. Jedno i drugie marudziło. Nie wiem ile w tym tego z księżycowej pełni, ile z mojego karmienia piersią, a ile Bóg wie czego, ale mam dość.

 

Moją buzię uśmiechnięta chcę Wam chociaż pokazać.. tak sie dziecko cieszyło!

A Antek calą imprezę przespał, ot co, bo po mm.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

podpisuję się pod Cocoskiem :)

:*

<3

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Głowa do góry Migrenko! :* Też przechodziłam chwile załamania, bo musiałam dać mm Olkowi, ale teraz się cieszę z tego. Nie męczcie się wzajemnie :) Mój Olo w nocy dostaje tylko mm i żyjemy ok :) I ja wyspana i tata i Lenka no i Olek tylko raz się budzi na jedzenie :)

Mercelek ślicznie się uśmiecha :) i super , że zadowolony byl z imprezki :)

Buziaczki dla Was ogromne :* :* :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Podziwiam, ja na dzien dzisejszy stwierdzam ze nia nadaje sie na matke- jedno wystarczy zeby mi zorganizowac rozstroj nerwowy, moze dlatego ze mam dosc trudny egzaplarz...

Byle do wiosny;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

Każda z nas przechodzi kryzysy. Dasz radę Migrena !!! Urodziny jakie były takie były, ale najważniejsze, że dziecko zadowolone :) U mnie też będzie z przebojami już mi się odechciało urodzin w ogóle wyprawiać.

Buziaki dla Was Kochana kissheart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maja1983
Migrenko przytulas w Twoja strone. Nosek w gore, kazdy z nas ma czasem girszy dzien, tym bardziej jak jest niewysoany... mi bylo ciezko pogodzic sie z tym bg karmic mm, az wkoncu los zdecydowsl za mnie.. pokarm z dnia na dzien zanikl sam... i id ego momentu moje dziecko i ja bylysmy wesole i nuezestresowane.. moze rzeczywiscie warto czwsciej wspomagac sie mm?? Duzo sily robaczki.