Blog: migrena

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena
migrena

Czyli, jak to dobrze nie mieć internetu przez dwa tygodnie: całkiem inaczej układają się relacje międzyludzkie wewnątrzrodzinne kiedy nie ma takiego urozmaicacza czasu jakim jest internet, który do reszty potrafi wciągnąć i wsiąknąć.. może i internet pomaga, ułatwia "życie", ale ma swoją drugą ciemniejszą stronę, rozluźnia relacje. Przestajemy do siebie w domu mówić, każdy naświetla oczy fejsbukowymi nowościami, zamiast patrzeć sobie nawzajem w twarz, wysyłamy wiadomości, nie piszemy listów, kawę spędzamy osobno każdy przy swoim komputerze. Miałam dobry czas dwóch tygodni bez internetu, męża na każde zawołanie, ba nawet zaczeliśmy remont kuchni, dokańczamy co wcześniej było nei zrobione, odnawiamy, boazerię, mam nadzieję, że wyjdzie nam to ładnie. Na wiosnę będę remontować wc,  więc mam zajęcie, nie jestem aż tak boring kurą domową, tylko trochęmniej boring. Za ponad tydzień czeka mnie pierwsza szansa na zdanie na prawko, wykupiłam sobie jazdy, doczekać się nie mogę, tak ogromną przyjemność sprawiają mi te wielkie auta. 

Antoś obchodził niedawno roczek, imprezę łączoną będziemy robić 1 lutego, tak będzie zdrowiej dla kieszeni naszych i gości i dla młdzieży, bo Maniuś pewnie nie koniecznie zrozumiałby że to nie impreza jego tylko Antosiowa. Będzie jedna impreza, nie będzie problemu. Antoś postawił swój pierwszy krok, oczywiście kto tego dokonał, oczywiście Farben, zjeżdża do domu i od razu ćwiczy z Atosiem, na kolejny łikend zjedzie to Atoś będzie już za nim chodził ;) nie spieszy się, nie pali, póki co cieszy sama jego charakterność, miny, to jak do nas żartuje, uśmeicha się, kombinuje. Przeszłam na mleko krowie, i od razu Tosiek zaczął robić normalne kupki, zaczął też pić z kubka z ustnikiem. Niby nic a dużo.

Obaj są chorzy, bardziej przeziębieni, więc póki co mam odwleczone szczepienie i bilans roczny. Rosną im włosy, mają tendencję po tatusiu do mocnych silnych włosów.

Chciałam coś jeszcze napisać, ale nie wiem co dokładnie...

Zaraz biorę się za czyszczenie boazerii, muszę w tym tygodniu ją pomalować żeby Farben przez łikend mógł działać dalej. Także do roboty zaraz ruszam. Mam dwóch pomocników, więc będzie wesoło.

Mam lekkie załamanie diety w ostatnim tygodniu, ale jak na razie się nie poddaje. W końcu jedziemy nad morze 11 lipca, trza wygląać i jak to Chodak mawia, na wygląd wakacyjny pracuje się w zimie, więc trzeba się ruszać nie tylko ze szlifierką ;)

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Super wpis :) A co do rozluźniejących się relacji prze zinternet to parawda :) U nas jeszcze powinni wyłaczyc tv i telefony :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Nigdy w zyciu nie powiedziałabym o Tobie boring ;P
 

Urodziny dzieci też robiłam razem :) Powodzenia na egzaminie ! Kiedy masz dokładnie ? Będe trzymać kciuki !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Masz świetny awatar ! :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
migrena

Narkozik, dziękuję ;) to moja ulubiona ciężarówka we flocie, a że czas świąteczny już za nami więc zrobiłam nowy awatarek.

22 mam egzamin w okolicach południa. Jeszcze się nie stresuję aż tak bo mam zajęcie z remntem na szczęście.chciałabym żeby Farben był ze mną ale raczej nie ma szans na to, więc każdy trzymany kciuk będzie się dla mnie liczył :)

Jestem jestem boring, tylko chcę jeździć ciężarówką co mnie wyróżnia z tłumu ;)