Blog: mikeyla91

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikeyla91
mikeyla91

Moj M od czasu wojny byl juz u mnie 3 razy raz byl u dzioci nie chcial wcale ze mna rozmawiac wiec oki pomyslalam ze to koniec . Pare dni pozniej napisal mi smsa romantycznego ale nie odpisalam bo uwazalam ze to nie ma sensu , pozniej doladowal mi konto wiec mu odpisalam ze dziekuje i czekam na szczera rozmowe bez swiadkow wiec zaprosil mnie do kawiarni gdzie rozmawialismy no ale on nie chcial sie wyprowadzic pozniej zaczal mnie przytulac mowic ze brakuje mu mnie itp , w sobote napisal smsa zeby wrocila do niego ale do mieszkania jego mamusi bo mamusi kupila nam nowe drzwi bylam taka wkurzona ze mialam ochote mu napisac zeby te drzwi wsadzila sobie w piz**e bo mielismy razem wybrac drzwi a nie znowu wybrala mamusia . W niedziele przyjechal poszlismy z dzieciakami na spacer znowu mnie przytuall blagal zeby wroila stanowczo powiedzialm ze nie bo nie chcce byc traktowana jak smiec bo ile mozna on sobie wyjedzie na poligon a nade mna beda sie znecali tak jak zawsze to robia jak go nie ma , wsiadl w samochod nawet sie  zdziecmi nie pozegnal odjechal cala niedziele pozniej milczal , wczoraj do 22 milczal a po 22 napisal mi smsa ze jego babka - (gorszy potwor od tesciowej) tak mu podniosla cisnienie ze jej wygarnal , ze byl ogladac mieszkanie ktore mu zaproponowalam ale nie nadaje sie do mieszkania z dziecmi . Mam nadzieje ze w koncu po 3 tygodniach przejżał na oczy i dojdzie do tego ze z nimi nie bedzie gadal weznie nas i sie wyprowadzimy. Wczoraj mialam taka chwilke zalamania i chec powrotu ale cale szczescie mmama mnie powstrzymala i miala racje bo mialabym tam pieklo jeszcze gorsze niz teraz . Mam wielka nadzieje ze swieta spedzimy razem :( 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka

Może w końcu twój M przejrzy na oczy. Zobaczy jaka ta jego mamusia i babciusia to zołza. Cholera jak on może tak im wierzyć a nie Tobie i być z nimi.  Widać, że nie wie co ma zrobić. Chciałby być z Tobą ale też nie zostawiać mamuni. Tak to jest jak mamsia wychowała synka na mamisynka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
darianka

Aha i głowa do góry będzie dobrze :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalii

Życzę wam abyscie najbliższe święta spedzili wspólnie w nowym wspólnym mieszkanku i aby wszystko ulózylo się po Twojej mysli smiley