Blog: miki0011
« Powrót do listy wpisówKurde, myślałam, że mniej załatwiania z tym ślubem... Ale to jakaś masakra!
Najpierw sprawa w sądzie, z racji tego, że od planowanej daty ślubu do skończenia przeze mnie 18stu lat brakuje mi 2 miesięcy. No to jedna wizyta, pytamy się jakie dokumenty będą potrzebne. Jedziemy po odpisy aktu urodzenia 40km, ale bez mamy nie wydadzą mi go! Powrót po mamcie. Później wniosek ii czekmay na sprawę. List z sądu. Na sprawie musi być mój tata, który pracuje ponad 1500km od nas. Przyjechał na jeden dzień. Dostaliśmy pozwolenie na ślub - wielka radość. Myśleliśmy, że najgorsze za nami. Wizyta u księdza, jedna, druga, trzecia... i nic. Nie ma dla nas czasu. Wizyta w urzędzie staqnu cywilnego. Nic nie załatwimy bez wyroku prawomocnego. Czekamy na wyrok. Minęły 2tyg. Mamy wyrok. Ufff... To po wyrok, ja do gin i później urząd - wszystko załatwiane w biegu na wariackich papierach. Znówu idziemy do księdza, który po raz kolejny nas odsyła i każe przyjść w czw. następnego tyg. Ale mój M. ma pracę. Dobra, wziął urlop. Wypełniliśmy papiery z księdzem, Wziął od nas 200zł. 100zł na zapowiedzi i 100zł na indeksy! Noo myślę sobie `ostro, to z czego te indeksy są do cholery wykonane?`. No to musimy odbyć 4 spotkania dla narzeczonych, gdzie będą uczyć nas o antykoncepcji i wyliczania dni płodnych. te spotkania odbywają się w soboty, wtedy jak mam szkołę. Dzwonię, żeby umówić nas na to, ale co? Nie ma tych spotkań już w pobliskich parafiach... jedyne wyjście kurs weekendowy w Płocku - 80km od nas. Program spotkania: zajęcia od 9.00 do 14. przerwa na obiad i od 15.00 do 19.00 :o W niedzielę od 8.00 do 15.00. Czyli musimy nocować tam. Kurs 230zł + hotel + żarcie :) żyć nie umierać:D W między czasie gin, obrączki, sukienka ślubna, dom weselny itd... Już mam dość :P Jeszcze żeby mój M. mi pomógł, ale wszystko załatwiać muszę sama! Wszędzie dzwonić, latać, załtwiać i się martwić. Na dodatek idę w grudniu na prawko, bo będzie i bardzo porzebne...
PS Co sądzicie o fryzurze wyrzej? :) Taką mam zamiar sobie sprawić w dniu ŚLUBU.
Komentarze
2011-11-16 10:13
że kursy małżeński hahaha tyl czasu ? chyba ocipieli...;/ weź Ty pojeździj w pobliższych kościołach i popytaaj.... masakra.Ja mam slub w lipcu i z tego co się orjentuje mało która dziewczyna z którą mam kontakt i jest po naukach itd. nie trwało to tyle godzin...!!
2011-11-16 10:13
Jejciu miki ja bym zdrowia nie miala to takich załatwiań.Prędzej zrezygnowałabym ze ślubu.A nie chciało Ci sie zaczekac az skonczysz 18?Ja tez mialam 17 jak bylam w ciazy i tesciowa chciala zebysmy slub wzieli ale jak sobie pomyslalam ze po sądach mam chodzić to podziękowałam i w końcu wzieliśmy ślub jak mialam 19 lat.Pół roku pózniej sie rozeszliśmy ale to już inna bajka.
A fryzurka bardzo ladna.
2011-11-16 10:13
Fryzurka Bardzo Ładna:)
2011-11-16 10:15
-co do fryzury.......Mnie się nie podoba;/
Wszędzie teraz te loczki,spięcia na bok itd. Nie w moim stylu....
Ale jesli Tobie się podoba to czemu nie ;)
2011-11-16 10:45
Super fryzura!
2011-11-16 11:04
jak się nie myle to są miasta w któych nauki można zrobić w dwa dni, ale ja też musiałam odbębnić te durne nauki! rfryzurka ok! ale masz tak gęste włoski, czy doczepią Ci jeszcze?
2011-11-16 11:08
Inkaa nie wiem z jakiej diecezji jesteś, ale u nas - w płockiej to jest niezbędne do wzięcia ślubu... Więc jaką fryzurę byś mi poelciła z dość długich włosów?:)
Myślałam, żeby przełożyć ślub, ale: kamerzysta, fotograf, zespół, dom weselny, pani z salonu sukni wszyscy już dostali zadatki...
2011-11-16 11:09
My mielismy nauki w 3 cotyg.niedziele.. a wzielismy slub 25 dni po mojej 18-nastce zeby nie bylo latania po kurii itd;) z tym ze ja mialam juz wczesniejsza pelnoletnosc,bo za zgoda sadu rodzinnego wzielam slub cywilny 1,5r przed koscielnym(z tym samym Krzysiem ofc;))
Dla mnie fryz super,marzył mi się taki ale mam sporo krótsze włosy i fryzurke mialam zupelnie inna..
POWODZENIA;*
2011-11-16 11:24
nie wiem co za ksiądz bierze kasę za indeksy przeciez to tylko kawałek papieru... u mnie w kościele to wszystko trochę inaczej wygląda 10 nauczek co niedziela (została mi ostatnia:D ) 3 spotkania w poradni przedmałżeńskiej co czwartek o 18.30, w urzędzie stanu cywilnego 84 zł za znaczek... zappowiedzi 50 zł opłata za mszę od 300 do 700 zł no i oczywiści dwa razy spowiedź jedna po zapowiedziach jedna przed ślubem bezpośrednio jakaś rozmowa z duszpasterzem i skupienie przedmałzeńskie to wszystko ale tak to jest rozłożone ze prawie się tego nie odczuwa... i tym bardziej nie trzeba wszędzie nie wiadomo ile płacić....:O
2011-11-16 11:31
Fakt my tez mielismy 3spt.w poradnii małżeńskiej;) całkiem ciekawe;p
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży