Blog: miotlica

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
miotlica
miotlica

19 marca – taka jest data mojego cesarskiego cięcia – nasza Córeczka przyjdzie na świat za 19 dni! To będzie ukończony 39 tydzień (termin z OM mam na 25 marca).

To najważniejsza wiadomość po wczorajszej wizycie. Mała nadal ułożona miednicowo – przy badaniu tak mocno wypięła główkę u góry, że ginek śmiał się, że nie ma nawet po co robić USG, ale zrobił. Mała waży 2950g – więc to taki średniaczek będzie. U mnie wszystko pozamykane na cztery spusty więc ginek wypisał skierowanie do szpitala i zwolnienie już do 19 marca. Mam u niego już się wcześniej nie pojawiać. Stwierdził, że szanse, by poród sam zaczął się przed 19 są małe.

Od początku ciąży nastawiałam się na poród siłami natury, ale cóż, skoro Mała uparcie ułożona główką do góry nie ma wyjścia. Przyzwyczajam się do myśli o cc - zobaczę Córeczkę killka dni wcześniej, a bóle i dolegliwości po operacji mam nadzieję, że zniosę dzielnie...

A więc znam już datę – nie mogę się doczekać narodzin naszej Córeczki i zaczynam wielkie odliczanie.

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasiulla
:0) bedzie rybka! ja tez jestem z 19 marca! mama do tej pory sie ze mnie smieje ze wiedzialam kiedy wyjsc na swiat - 19 marca jest dyspensa - wiec zawsze moglam swietowac w swoje urodzinki mimo wielkiego postu :0) pozdrawiam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kotylia
fajnie,ze mimo wszystko masz już podana date przyjścia na swiat swojej coreczki.ja mam termin na 20 ale wiadomo ze moze być roznie i w kazdej chwili moze mnie złapac...ale cos czuje ze przenosze mojego synka do konca marca:) moze nawet do kwietnia hehe:) zycze zdrowia...juz niedlugo:) pozdrawiam
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
figa
super już niedługo zobaczysz swoje maleństwo!!!u mnie też dzidzuś obrucony pupką do dołu ale ja mam jeszcze troszkę czasu ale i tak czuję ze skończy mi sie cesarką której bardzo sie boję-moją córkę urodziłam naturalnie i już dawno była odwrócona główką do dołu.Trzymam kciuki-to będzie wspaniały dzień pełen emocji