niee.. uznałam, ze kupię mleko tylko jak będzie na prawdę taka potrzeba

przy pierwszym dziecku miała a dla drugiego nie bo nie chcę karmić synka modyfikowanym

Też o tym myślałam, ale jednak nie będę kupować wcześniej. Mam blisko sklep całodobowy więc w razie potrzeby mąż "skoczy".

Nie

ja nie kupiłam. w razie czego mąż podskoczy do sklepu.

Nie,ale to był mój największy błąd ponieważ w momencie wyjścia ze szpitala nie miałam w ogóle pokarmu,mały płakał cały czas a ja wyszłam ze szpitala w wigilie o 18 a znalezienie w tym czasie czynnej apteki trwało ponad 2 godziny :(

Ja tez uwazam,ze nie ma takiej potrzeby, jesli ewentualnie zajdzie taka potrzeba kupisz pozniej po konsultacji z lekarzem.

A zeby miec takie "szczescie"jak kolezanka powyzej to trzeba miec megaaaaa pecha...
Mleko mozesz kupic w wiekszosci szpitali nie zaleznie czy to wigilia czy wielkanoc.Co wiecej w niektorych daja mleko w postaci probek czy gratisow.Ja dostalam cala torbe mleka modyfikowanego, a moje 9miesieczne dziecko nie mialo go w ustach do dzis a ma 9,5mca.

nie i lepiej nie kupować żeby maleństwu nie zaszkodzić jakimś mlekiem na ktore bedzie np.uczulone zawsze lepiej jal lekarz obejrzy i przepisze albo doradzi mleko,ja sama zmieniłam mleko z nan HA na zwykły bo był tańszy a mała nie była alegrikiem wiec po co dawać jej mleko dla alergików i trafiła do szpitala tak wymiotowała po tym zwykłym nanie że się odwodniła także ja jestem na duże NIE:0

Nie.

No w sumie macie racje, pod porodówką u mnie jest apteka więc jak coś zawadzę o nią i kupię jak zajdzie potrzeba, dzięki za rady.