« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elizabeth92
elizabeth92

2013-03-07 14:49

|

Poronienie

moja fasolka odeszła... zbieram sie

dnia 2 marca moje maleństwo mnie opuścilo :(
miało 2 miesiące :(

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majkaw6

Tutaj raczej żadne słowa nie pomogą (*)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dziecina

Trochę to dziwne, niedawno pytałaś o sposobie poronienia przez tabletki antykoncepcyjne...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

dokladnie to samo mi stanelo przed oczami od razu...w kazdym razie bardzo mi przykro ze wzgledu na Twojego malutkiego Aniolka :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowaja

też to przeżyłam, i też ok 10 tygodnia. pomagały mi słowa ginekolożki ze szpitala: płód był za słaby by przetrwać lepiej że teraz niż później bo predzej czy później by tak się stało.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
iwona87

tak mi przykro... wiem co czujesz ;(((
ja poroniłam 20.01 br.w 10 tyg ciąża przebiegała prawidłowo tydzień przed miałam robione usg. W dniu poronienia miałam lekkie plamienie, nic mnie nie bolało czułam się bardzo dobrze, jadąc do szpitala nawet nie podejrzewałam że moje dzieciątko już umarło ;(
to był najgorszy dzień w życiu.
Ja już trochę doszłam po tak wielkiej stracie do siebie aczkolwiek jest w dalszym ciągu bardzo ciężko. Nie ma dnia żebym nie płakała :(
Mam nadzieję, że masz wsparcie w bliskich bo to jest teraz bardzo ważne.
Jeszcze będziemy mieć dzidziusia:) zobaczysz. Trzymam za Ciebie kciuki nie poddawaj się:)

Wspolczucia [*]

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Przykro mi ;/ bądź dzielna ;***

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
elizabeth92

Trochę to dziwne, niedawno pytałaś o sposobie poronienia przez tabletki antykoncepcyjne...
kolejna osoba z wybujala wyobraznia.
pytalam bo bylam ciekawa bo slyszlaam o takich przypadkach,i nawet mi sie dziewczyny przyznawaly do tego, tak kurwa ciezko to zrozumiec!?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
truskaffka

ja swojego maluszka straciłam półtora roku temu..początki są trudne.. każda kobieta z brzuchem to atak paniki, każdy wózek, reklama w tv.. ale z czasem zaczynasz jakoś żyć..
walczyłam ze szpitalem by móc Marcela pochować.. jest mi łatwiej gdy mogę iść z nim porozmawiać, zapalić świeczkę..