Mam tak samo jak ty;p szafki sie nie domykaja :)

Mam troszkę, ale czy dużo, nie wiem :P Kurcze ja najchętniej bym coś jeszcze dokupiła, bo wiele mi się podoba, ale wiadomo. Trzeba być choć troszkę rozsądnym. Mam 3 duże, głębokie szuflady- nie licząc kombinezonów :) Troszkę tego jest

U mnie tak samo duzo ubranek dla bobaska ale nie wiecej niz ja sama posiadam ;D jak to mowia jestem kolekcjonerka ubran hehe mam takie co nawet w nich nie bylam z metkami ;D

Ja miałam dużo na początek:-) teraz już mniej ale daję radę:-) mniejsze oddaję i patrzę jak mi się pusto robi:-) ale wiem, że są osoby które mają jeszcze mniej i nie narzekam:-) damy radę:-)

Uzbierało się tego sporo :) jak coś wynajde ładnego w sklepie to musze to kupić i koniec więc przestaje już chodzić po sklepach hehe mój tata przywiozl mi z anglii ogromna torbe ciuchów dla małej bo tam tańsze wiec nakupywał jak głupi, dostałam więcej niż się spodziewałam a to jeszcze nie koniec. A najgorsze jest to że w szufladach nie ma już miejsc:P Ja tyle ciuchów chyba nigdy nie miałam xD

Na jakieś 7 prań, już kilka mam za sobą :) Przynajmniej nie będę musiała prać co 2 dni ;))

ze 4 polki i 3 kartony a to tylko rozm. 56-68 hahah masakra:P nigy tyle niemialam ciuchow :P

A ja takich na 56-68 to mam zaledwie kilka no może kilkanaście .. mój jest w Anglii i ma tam coś pokupować. A resztę kupię jak już urodzę, po za tym teściowa jest w Niemczech i ma przyjechać po moim porodzie i mówiła żeby za wiele nie kupowała bo ona przywiezie bo już tam pomału zakupy robi. Mama to samo , każdą mi nie kupować, powiedziała żebym się o nic nie martwiła bo wpadnie dziadek, babcia itd i będę mieć tyle ciuszków że w połowy nawet na raz nie założe.. ale zobaaczymy.
Kupuję tylko to co mi w oko wpadnie a nie jakieś tam zapasy...

Ja zamówiłam wyprawkę u znajomej będzie w listopadzie i jest tam bardzo dużo ubranek takie dziecko przebiera się z 3 razy dziennie jak nie lepiej:) więc to nam się przyda:)

Mamy bardzo dużo ubranek :)