ojej bardzo mi przykro:(

dajcie sobie troszke czasu najlepiej z 2 lub 3 miesiace az tam wszystko wroci do normy....

2-3 miesiace trzeba odczekac. Bardzo ci wspolczuje, wiem ze zadne slowa ci nie pomoga teraz. Czas leczy rany, badz dzielna.

Bardzo mi przykro. Mnie powiedziano ze trzy cykle ja jednak czekalam dluzej. Zaszlam w ciaze po 8 miesiacach od poronienia z tym ze ja poronilam w ciazy juz zaawansowanej. Powodzenia i trzymaj sie

A ja Ci powiem ze nie czekaj kazda kobieta jest inna teraz wiem co czujesz bo rok temu przezylam to samo:-( i do tej pory bol w sercu zostal ale wtedy wzielismy sie z narzeczonym w garsc i odrazu zabralismy do pracy aby tego potomka stworzyc i udalo sie po 3 miesiacach doszlo do zaplodnienia. Nie warto czekac bo moment twojej plodnosci to tylko pare godzin w calym miesiacu a ty musisz pilnowac by byc non stop zatankowana kiedy wlasnie jajeczko sie oderwie. Pozdrawiam i zycze powodzenia a ponadto sex jest najwspanialsza forma bliskosci i nie tylko tej fizycznej...

A na to co mowia lekarze i znajomi po tej tragedi bierz poprawke sama dwukrotnie stracilam maluszka i nie czekalam na ponowne podejscie pol roku szkoda czasu... Moge polecic witaminy na wzmocnienie i testy LH na wykrycie tej wlasnie plodnej chwili.

Ja w marcu poroniłam samoistnie w 6 tyg. Lekarz zrobił badania i powiedział że możemy już sie starać, niestety nie wyszło..

bardzo mi przykro :( Ja bym poczekała jakies 3 4 mies :)

Przykro mi bardzo :(

Bardzo mi przykro. Życzę dużo zdrowia i sił.

Ojej :( bardzo Ci współczuję :( trzymaj się jakoś...