Blog: monia1502

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
monia1502

Kurde tak miałam jeszcze nadzieje że dzidzia sie obróci główką w dół ale teraz coraz bardziej w to wątpie:( coraz to bliżej terminu a mała jak była tak jest pupcią do dołu.9 lutego mam iśc do lekarza na usg czy coś sie zmieniło ale wątpie to już bedzie 38 tydzień dzidzia coraz większa więc i miejsca ma coraz mniej.A tak chciałam urodzić siłami natury :( przeraża mnie ta cesarka strasznie sie boje tego znieczulenia w kręgosłup i tego bólu po .No ale co zrobić wyjścia to specjalnie nie mam jakoś urodzić trzeba niby jak jest sie poraz drugi w ciąży to każą rodzić naturalnie ale ja jestem mała i drobna więc mogłoby mie porozrywać więc chyba lepiej bedzie jak wyjmą dzidzie przez brzuch.Jedyne co mnie cieszy to to że malutka jest zdrowa i że wszystko z nią ok.Byłam ostatnio na patologi w szpitalu przez dwa dni bo w nocy mnie straszny ból żołądka złapał potem poszło na nerki a po 2 godz bolał już cały brzuch  na pogotowiu dali skierowanie i tak polebrowałam sobie dwa dni .Najlepsze jest to że poszłam z bólem żołądka a lekarz który mnie przyjmował napisał w karcie że akcja porodowa była i kazał dać kroplówke na powstrzxymanie bóli  i na nic były tłumaczenia że to nie bóle porodowe. W każdym razie szyjka utrzymana rozwarcia nie ma i puścili do domu:) Mam nadzieje że już do porodu bedzie wszytko oki:)

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
edzia25
Monia, nie które tutaj by oddały wszystko za cesarkę:)A moze dzidzia zrobi Ci niespodziankę i się obróci:)))
rozumiem Twój strach, bo ja też wolę rodzić naturalnie... ale jeśli nie będzie innego wyjścia to trudno... mała widać kapryśna jest. a próbowałaś metody z latarką? odpowiednich ćwiczeń?
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
z latarką???? no nie słyszałam tego możesz dać cynka o co chodzi:) co do cwiczeń to słyszałam że trzeba sie położyć  ugiąć nogi i podnieść pupe do góry że to niby pomaga robiłam kilka razy ale narazie efektów brak no ale oczywiście nie zrezygnowałam nie mam nic do stracenia :) ale jak znacie jeszcze jakieś inne ćwiczenia to chętnie skorzystam :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martencja
Moja córeczka tak własnie zrobiła obruciła sie główką w dół wraz z pierwszym skurczem he he a potem dopiero mi wody odeszły he he
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502
ile ja bym dała żeby moja tak zrobiła:)

koleżanka tak próbowała (u niej niestaty nie pomogło), zapalała latarkę na dole brzuszka, żeby dzidź odwracał się w stronę światła :)

pomaga też klęknięcie na kolanach, jesteś oparta na rękach- pozycja tzw koci grzbiet i kręcisz biodrami takie okrężne ruchy. kręcenie biodrami na lekko ugiętych nogach lub najlepiej na piłce.

(...)

Z pomocą lekarza
Jeśli przed 37. tygodniem dziecko nie obróci się główką w dół, lekarz w szpitalu może spróbować to zmienić. Przez powłoki brzuszne chwyci malucha i postara się go przemieścić, jednocześnie obserwując dziecko na USG. Zabieg ten niesie ze sobą ryzyko wzniecenia porodu. Jest możliwy w 37.–38. tygodniu, a jego skuteczność to ok. 50%. Czasem niestety dziecko wraca po nim do poprzedniej pozycji."

 

"Sposoby na uparciucha
Niektórzy lekarze lub położne zalecają wykonywanie w ostatnich ośmiu tygodniach ciąży specjalnych ćwiczeń. Choć nie ma dostatecznych dowodów, że taki trening pomaga, warto spróbować.
Dwa razy dziennie układaj się w taki sposób, żebyś miała miednicę wyżej niż żołądek. Jeśli kładziesz się na plecach (na łóżku na podłodze), podłóż pod pośladki kilka poduszek. Możesz też klęknąć na podłodze i, podpierając się na zgiętych ramionach, jak najwyżej unieść pośladki. Powinnaś pozostać w takiej pozycji przez kilka minut.
Wypróbuj też wizualizację. Będąc na czczo, skup się na rozluźnieniu mięśni brzucha i wyobraź sobie, że dziecko się obraca. Powinnaś tak robić dwa razy dziennie przez dziesięć minut. Lekarka, autorka tej metody, ocenia jej skuteczność na 89%. Jest też inna możliwość – obrót zewnętrzny. Wykonuje go lekarz pod kontrolą aparatu USG. Jest to jednak dość trudny zabieg i może go wykonać tylko doświadczony położnik. Zwykle trzeba zostać przez 2-3 dni w szpitalu."

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502

napewno spróbuje tych ćwiczeń :) nie zaszkodzi a może skłoni  tego małego brzdąca żeby sie odwrócił:) dzięki wielkie:)

 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkabn
nie przejmuj sie. ja mialam wyznacona cesarke i pojechalam i okazalo sie ze sie przekrecila w 40 tygodniu;) a 2 dni pozniej urodzilam normalnie