Blog: monica26

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monica26
monica26

2010-10-27 13:47

|

Komentarze: 6

Tydz 39

Czy myslicie ze to normalne???

Jak powszechnie wiadomo mieszkam w DE od lipca , jezyk niemiecko to dla mnie jak na razie czarna magia;-/

Byłam wczoraj u lekarza raz ide sama raz z ciacia, wczoraj bylam sama i baba mi powiedziala ze jest dobrze i ze mam przyjsc na nastepna wizyte 8 listopada!!! zrobila mi tez ktg , mocz i do domu. No i jak zwykle powiedziala ze bedzie duze dziecko!

Czy myslicie ze to normalne wizyta za 2 tyg jak ja mam termin porodu na 6 listopada?

Czy nie trzeba robic czesciej ktg?

Ja juz sama nie wiem moze powiedziec cioci zeby tam zaszwonila i sie podpytala? Ja juz nie wiem, nic sie nie umiem zapytac ach moglby sie juz zaczac porod bo takie czekanie mnie wykancza i boje sie ze mojemu dziecku zaszkodzi takie dlugie siedzenie w brzuchu skoro juz dawno "byl bardzo dobrze rozwiniety i gotowy do porodu"

Co wy myslicie? Panikuje????

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
g0siia
ja jestem w uk ja ktg mialam 1 i ostatni raz w dzien porodu;]a co do wizyty to w tym koncowym okresie mialam co tydzien.pozdrawiam iduzo zdrowka;]]]
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izzi

Co kraj to obyczaj, za granicą nawet usg się nie robi tak często jak u nas. Nie denerwuj się, tylko czekaj aż zacznie się coś dziać i wtedy pojedź do szpitala. Jeśli nic się nie będzie działo to pojedź tak jak Ci powiedziała babka - dopiero 8 listopada.

A to że synek jest duży nie znaczy, że nalezy mu odbierać te ostatnie, aczkolwiek tak bardzo ważne, dni w brzuszku. Zresztą wyliczanie wagi z rozmiarów dziecka nie jest aż tak bardzo wiarygodne. Moja znajoma rodziła tydzień temu, z usg wyszło, że mała waży zaledwie 2kg, a po porodzie się okazało, że ma 2550 :) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kingag85
Według mnie to jeśli masz możliwość (ciocię) to niech zadzwoni i się dopyta wszystkiego, wtedy będziesz spokojniejsza :)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
joanna1185
Mój brat z bratową mieszkają w Szwecji i tam ona miała jedno USG na samym początku a KTG to nie wiem czy w ogóle miała...!!U nas robi się często a pod koniec to chyba nawet codziennie (ja w szpitalu miałam 2-3 razy dziennie) ale jak to izzi powiedziała co kraj to obyczaj.Ale żebyś była spokojniejsza to faktycznie poproś ciocię niech zadzwoni i się podpyta dla Twojego spokoju :) a wyliczanie wagi z USG to faktycznie nie jest wiarygodne bo zawsze się rodzą większe niż mówią:) jak leżałam w szpitalu to obok miałam koleżankę której USG pokazało że jej synek waży 3200 a za dwa dni urodziła i mały miał 4100...Trzymaj się ciepło, dasz radę!! z każdym dniem coraz bliżej!Buziaki Uśmiech
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agi234
Ja mieszkam  w UK, i tu właściwie bez przyczyny raczej KTG nie robią, ja miałam raz w szpitalu ale to dlatego, że sama się zgłosiłam, że nie czuję ruchów małego, a USG dwa razy w 12 i 20 tygodniu:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara8115

Ja w ostatniej fazie w DE mialam KTG co tydzien.

Mysle, ze ciocia moglaby zadzwonic na wszelki i zapytac, czy to normalne, ze sie boicie. A ogolnie to polecam wizyte w szpitalu. Pojdzcie, zapiszcie sie na porod, bedziesz i Ty spokojniejsza, jak sobie poogladasz. A przy zapisie zrobia ci na pewno KTG i USG. Mnie nawet lekarz przejrzal :) Wypelnia juz wszystkie papiery i potem bedziesz sie mogla skupic tylko n porodzie :) Mi ginek dal skierowanie, na planowanie porodu - Geburtsplanung chyba sie to nazywalo. Polecam.