A firma DPD, kontaktowałas sie z nimi ? Napewno pamietasz date kiedy to było jak był u Ciebie kurier, Jakis kontakt z nim przez DPD. No nie wiem jak to załatwic teraz

jedź do firmy kurjerskiej. Podaj swoje dane. Oni mają wszystkie listy przewozowe wprowadzane do systemu. Każda przesyłka która jest przyjmowana na stan-jest rejestrowana. Tam podadzą ci numer przesyłki, powinni też podać pokwitowanie. Musisz się do nich wybrać-i zrobić raban bo to jest kradzież !!!

niestety, ale jak nie znajdziesz tego papierka to tak może być, zadzwoń jeszcze do DPD że potrzebujesz kopii odbioru kuriera, wymyśl coś nie mówiąc, że paczka zaginęła, może ci coś wyślą o ile kurier oddał potwierdzenie

Niestety mają rację. Pracuję w firmie kurierskiej tylko UPS. U Nas dowód nadania - te potwierdzenie można znaleźć po adresie, ale do czasu około 1 miesiąca. Potem amba. Podstawą monitorowania przesyłki kurierskiej jest numer dowodu nadania, który znajduje się koło (pod , nad zależy w której firmie)kodu kreskowego. Możesz ewentualnie spróbować złożyć reklamację na infolinii, tylko nie wiem, czy bez numeru przesyłki ktoś Ci pomoże...

Gówno moga ci zrobić :) maja listy przewozowe wspołpracuje z ta firmą więc mam po tym pojęcie Napisz im odwmoe zapłaty i zawnioskuj dlaczego ."Opisz im dokłądnei sytuacje z kurierem i z ta cała zamotą raz jescze i wyraż na końcu ,że czujesz sie obużona iz,Cibei kosztami obarczyli-w biurze d.p.d każdy odbiór przesyłki czy też nadanie przesyłki jest udokumentowane .Jeśłi masz pytania pisz na priv chetnie ci pomoge ja już nei raz z nimi sie droczyłąm -w iminiu moich poszkodowanych klientów

Jeśli zdobędziesz numer listu przewozowego i jeśli Kurier dał wszystko jak należy do skanowania, to bez potwierdzenie nadania sprawę załatwisz. Jeśli nie, będziesz miała problem. Nie wiem, jak długo mają archiwizowane dane w DPD. Być może dłużej niż u Nas, to wtedy możesz coś załatwić(w sensie ustalić dowód nadania po adresie). Owszem skany dowodów nadań możesz i po roku podejrzeć, ale jak masz numer przesyłki...

albo modem dotarł do Orange tylko może nie do tej pani co trzeba! próbowałabym i tu i tu się wybrać i zrobić zadymę!

Jezu dziewczyny jak ja strasznie się boję....to jest 1tyś złotych.a jeszcze w sobotę zrobiłam test,wyszedł pozytywnie,chyba jestem w ciąży(staraliśmy się ponad rok)a tu takie coś,denerwuję się strasznie...Boże kota dostanę chyba.ale żeby po miesiącu się odezwali,a nie teraz po przeszlo 2 miesiącach.masakra jakaś....skąd ja nawet wezmę 1 000zł.a tu zima za pasem,jeszcze węgiel trzeba dokupić o ogrzewamy sami domek.:-(((((((((((.ja mieszkam koło grudziądza w kujawsko-pomorskim a firma orange była z warszawy a dpd nie wiem dokładnie ale chyba też z warszawy .

napiszę najpierw do salonu orange-tp.bo mamy internet z neostrady.żeby to było 100zł,ale tu chodzi o 1tyś.to połowa wypłaty mojego męża:-((.jestem taka zdołowana,że szok