Przebudziłam się bo czułam "wiercenie" w brzuchu a to mój fasolinek dokazywał i dawał o sobie znać :P kilka kopniaków od maluszka i od razu dzień jest cudowniejszy :) :P 

Za oknem pada śnieg i to pada tak że na dworku jest już biało :P 

Pobolewa mnie w dole brzucha po prawej stronie , ale pewnie to nic takiego bo jak siedze to tego nie czuje tylko jak chodze ... Jestem 400 km od mojego kochanego już tak bardzo tęsknie za nim :( jeszcze 14 dni i się zobaczymy , tak myśle to z jednej strony te nasze rozłąki są takie fajne bo potem jak jedziemy do siebie to czekamy na to jak na zbawienie :P uwielbiam przyjeżdzać do niego , bo on jak mnie widzi to zawsze tak mocno przytula , całuje , mówi jak bardzo kocha , czasem się na niego złoszczę ale i tak go Kocham i jestem Szcześliwa :)

22 Wizyta u gin . Już się nie moge doczekać , bo znów zobaczę moje maleństwo i może poznam płeć  :* jestem ciekawa co moje maleństwo ma miedzy nóżkami : P 

Szcześliwa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :****