« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajtusia987
kajtusia987

2015-09-13 20:40

|

Pozostałe

na czym najłatwiej zaoszczędzić kiedy dochody mają być chwilowo niższe?

macie jakieś pomysły na czym można zaoszczędzić ?jakieś rady jak obciąc tynczasowo wydatki?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monisia1407

Kupować rzeczy z promocji tylko trzeba się orientować czy rzeczywiście jest to promocja.Ja tak robię i zaoszczędzam przy tym

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pollym

Na wszystkim można oszczędzać. Szczególnie na zachciankach typu słodycze, fast foody, paliwo (jeździć tylko jeśli jest to konieczne).
Oczywiście na ubraniach... Jeśli chodzi o jedzenie to kupuję na bierząco, codziennie, co akurat mam zamiar zrobić na obiad. Na każdy dzień mam przeznaczoną daną kwotę i staram się nie wydawać więcej.
Można też oszczędzać na prądzie - nie włączać tv, tylko wtedy kiedy faktycznie coś oglądacie. To samo z komputerem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aicik

paliwo w zaleznosci ile lubicie jezdzic, slodycze alkohol jesli to jest, rachunki, prad woda, gotpwanie mozna kupowac tansze produkty...wazystko w zaleznosci od tego jak zyjecie i na co wam najwiecej idzie..na swojhe przyjemnosci ...czy jakies wyjscia ograniczyc..albo przez jakis czas ciuchow nie kupowac...ciezko powiedziec bo kazdy zyje inaczej...unas najwiecej idzie na paliwo, ale to znaszej winy...wiec zrob sobie orzpiske ile masz do dyspozycjhi na miesiac odlicz rachunki i staraj sie rozplanowac wydatki na dany miesiac

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan

Kupować to co potrzebne, czyli na sniadanie, obiad, kolację plus owoce dla dzieci. Zaoszczedzić na słodychach, niepotrzebnych napojach. Szukać promocji. Raz w miesiacu kupić chemię do domu powiedzmy w oszczednych opakowaniach. Poszukac dobrych produktów i trzymać się ich zakupu. Nie kupować ciuchów jeżeli nie ma takiej potrzeby, ewentualnie po porstu wiedząc że taki miesiac przyjdzie starac się odłożyć coś z poprzednich miesiecy(chociaz po 50 zł). Zrezygnowac z przyjemnosci: kosmetyczka, fryzjer itp..

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Jak mam jakiś kryzysowy okres, to szczególnie często przerzucam się na zupy, a drugie dania przygotowuję rzadziej ( no chyba, że mam do owego dania większość składników, bo zupa wychodzi mi taniej i starcza na dłużej. Można zejść na niższą półkę z chemii ( w biedronce chemia często jest nie najgorsza a tańsza), odpadają w tym okresie przekąski ( np. tylko raz w tygodniu pozwalamy sobie na jakąś przyjemność i to raczej też z niższej półki ). U nas rzadzko jest alkohol, ale wtedy nie występuje już w ogóle. Staram się nie korzystać z piekarnika bo na ogół żrą one strasznie prąd, ograniczam korzystanie z mikrofalii ( mam starszy model i wiem, że też ładnie ciągnie) oraz ekspressu do kawy. Wodę ciężko oszczędzać tak naprawdę, bo myć się trzeba, pranie robić też ( przy kupnie nowej pralki szczególnie zwróciliśy uwagę na jej ekonomicznosć ), naczynia no to tylko tyle, że jak masz fajną i dobrze dobraną zmywarkę to z niej po prostu korzystasz, a jak nie masz, to ja np. czekam aż mi się uzbiera więcej naczyć, a nie myję każdą łyżeczkę osobno. Bardzo łatwo i szybko można zaoszczędzić na ubraniach. Lubię połazić wtedy po szmateksach, pooglądać megapaki na allegro, e-bazary na fb, w ccc mam kartę rabatową i staram się wstrzliwać w okazję.