Profil użytkownika: nadzieja

Przetwarzanie...

Komentarze gości

  • Witam. My rownież staramy się o Dzidziusia , ale to bedzie nasze pierwsze. Trzymam mocno kciuki aby wszystko się udało i abyś mogła się cieszyć swoim zdrowym Maleństwem.Pozdrawiam

  • ja tez staram sie od roku o dziecko bardzo mi na nim z mezem zalezy lecz okazało sie 4 miesiace temu ze mam za dużą prolaktyne i załamałam sie czasem mysle o naj gorszym ale mam nadzieje ze sie uda(czy gdy zarzywa sie tabletki hormonalne to czy sie miesiaczke w pierwszym miesiacu ciazy czy nie prosze o odpowiedz

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    justynapm1980

    Natalia, jestes młoda, silna, no i przede wszystkim jesteś kobietą...więc dasz radę! My jesteśmy za silne żeby się poddawać:) Niedługo będziemy sobie przesyłały fotki naszych maluszków... GŁOWA DO GÓRY!!PS co nas nie zabije, to nas wzmocni.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    justynapm1980

    Nie ma sprawy:) Jak tylko będziesz chciała pogadac, to daj znać. Wiem co przeżywasz i jeżeli będę mogła Ci w jakis sposób pomóc, to napewno pomogę. Choćby rozmową... Ty 3maj się ciepło, a ja 3mam kciuki:)

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    gosiunia

    ja rowniesz trzymam kciuki bedzie dobrze trzymaj sie cieplutko!Smilenie denerwuj sie badz zrelaksowana i zobaczysz bedzie dobrze!

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    asisko

    trzymam za was kciuki wiem jak bardzo boli strata i jak duzy strach jest przed kolejna ciaza

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    asisko

    nadziejo dawno sie nie odzywalas. jak tam sprawy stoja???pozdrawiam cieplutko

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    nonuska

    Też trzymam kciuki. Bardzo mocno. Jeśli Ci to pomoże - sama jestem najlepszym dowodem na to, że cuda się zdarzają. Po pierwszym poronieniu usłyszałam od lekarza, że już nigdy. Nieprawda. Jestem w ciąży. I skoro mnie się udało, to znaczy, że Tobie też się uda.

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    marta830324

    witaj nadziejo. czytalam wlasnie komentarze do mojego ostatniego bloga i wiem ,ze tez stracilas dziecko.czy moglabys mi powiedziec w ktorym tyg to sie stalo i co bylo tego przyczyna?moje samopoczucie troszke lepiej.wlasnie zalatwiam pomnik dla naszych synkow...bardzo mi ich brakuje.to jest ogromna pustak  i teskonota. na plycie dla naszych synkow bedzie wpis "KIEDY ODCHODZA ANIOLY ,NA WIETRZE POZOSTAJE TRZEPOT ICH SKRZYDEL" mam nadzieje ,ze niedlugo przekazesz nam swoje radosne wiesci ...trzymam kciuki. (12217494-moje gg)

    • żądna wiedzy
    • pomocna
    • aktywistka
    • blogerka
    • dokumentalistka
    • doświadczona
    monias

    Nadziejo! Wyrazy współczucia dla tego co się stało:(((

    Ja mojego pierwszego maleństwa się nie doczekałam-poronienie, i wiem jak żyje sie potem pod ogromną presją, pustką, myslami jak by było gdyby.... tak strasznie się w tym zapedziłam że z kolejnym zajściem w ciąże zeszło sie prawie 2 lata (to było straszne a ja myslałam o najgorszym i już zaczeliśmy z mężem pierwsze badania w klinice gdzie lekarz stwierdził że przy takich wynikach samaym nam sie nie uda; a tu ku mojemu zdziwieniu w kolejnym miesiącu-ciąża. dziś synek ma już prawie 5lat, a ja spodziewam się właśnie drugiego (i w ciąże zaszłam zanim zdążyłam o tym pomysleć)

    Głowa do góry! Trzymam kciuki-by Ciebie tez to ogromne szczęście wreszcie spotkało!!!!!!!!!!!!!!

Komentarze

Witam. My rownież staramy się o Dzidziusia , ale to bedzie nasze pierwsze. Trzymam mocno kciuki aby wszystko się udało i abyś mogła się cieszyć swoim zdrowym Maleństwem.Pozdrawiam
ja tez staram sie od roku o dziecko bardzo mi na nim z mezem zalezy lecz okazało sie 4 miesiace temu ze mam za dużą prolaktyne i załamałam sie czasem mysle o naj gorszym ale mam nadzieje ze sie uda(czy gdy zarzywa sie tabletki hormonalne to czy sie miesiaczke w pierwszym miesiacu ciazy czy nie prosze o odpowiedz
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynapm1980
Natalia, jestes młoda, silna, no i przede wszystkim jesteś kobietą...więc dasz radę! My jesteśmy za silne żeby się poddawać:) Niedługo będziemy sobie przesyłały fotki naszych maluszków... GŁOWA DO GÓRY!!PS co nas nie zabije, to nas wzmocni.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justynapm1980
Nie ma sprawy:) Jak tylko będziesz chciała pogadac, to daj znać. Wiem co przeżywasz i jeżeli będę mogła Ci w jakis sposób pomóc, to napewno pomogę. Choćby rozmową... Ty 3maj się ciepło, a ja 3mam kciuki:)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiunia
ja rowniesz trzymam kciuki bedzie dobrze trzymaj sie cieplutko!Smilenie denerwuj sie badz zrelaksowana i zobaczysz bedzie dobrze!
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asisko
trzymam za was kciuki wiem jak bardzo boli strata i jak duzy strach jest przed kolejna ciaza
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asisko
nadziejo dawno sie nie odzywalas. jak tam sprawy stoja???pozdrawiam cieplutko
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nonuska
Też trzymam kciuki. Bardzo mocno. Jeśli Ci to pomoże - sama jestem najlepszym dowodem na to, że cuda się zdarzają. Po pierwszym poronieniu usłyszałam od lekarza, że już nigdy. Nieprawda. Jestem w ciąży. I skoro mnie się udało, to znaczy, że Tobie też się uda.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta830324
witaj nadziejo. czytalam wlasnie komentarze do mojego ostatniego bloga i wiem ,ze tez stracilas dziecko.czy moglabys mi powiedziec w ktorym tyg to sie stalo i co bylo tego przyczyna?moje samopoczucie troszke lepiej.wlasnie zalatwiam pomnik dla naszych synkow...bardzo mi ich brakuje.to jest ogromna pustak  i teskonota. na plycie dla naszych synkow bedzie wpis "KIEDY ODCHODZA ANIOLY ,NA WIETRZE POZOSTAJE TRZEPOT ICH SKRZYDEL" mam nadzieje ,ze niedlugo przekazesz nam swoje radosne wiesci ...trzymam kciuki. (12217494-moje gg)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monias

Nadziejo! Wyrazy współczucia dla tego co się stało:(((

Ja mojego pierwszego maleństwa się nie doczekałam-poronienie, i wiem jak żyje sie potem pod ogromną presją, pustką, myslami jak by było gdyby.... tak strasznie się w tym zapedziłam że z kolejnym zajściem w ciąże zeszło sie prawie 2 lata (to było straszne a ja myslałam o najgorszym i już zaczeliśmy z mężem pierwsze badania w klinice gdzie lekarz stwierdził że przy takich wynikach samaym nam sie nie uda; a tu ku mojemu zdziwieniu w kolejnym miesiącu-ciąża. dziś synek ma już prawie 5lat, a ja spodziewam się właśnie drugiego (i w ciąże zaszłam zanim zdążyłam o tym pomysleć)

Głowa do góry! Trzymam kciuki-by Ciebie tez to ogromne szczęście wreszcie spotkało!!!!!!!!!!!!!!