Nie piłam bo nie lubię gazowanych napojów. Chociaz w upały skusiłam sie cyba 2 razy na puszeczkę Pepsi

Jak mam ochote na pepsi to sobie nie żałuję ale naturalnego soku również nie brakuje w mojej diecie. W sumie to pół na pół staram się pić, żeby też nie przesadzić z nadmiarem gazowanego.

gazowanych to ja nie  wciazy tez nie pije, jedynie chyba tonic i czasem wode gazowana.

na poczatku ciazy az to 8 miesiaca nie moglo sie obyc bez gazowanego a etraz ciagnie mnie do kubusia i multiwitaminy

a ja staram sie ograniczyc gazowane i pije czesciej niegazowane, ale jak mam ochote to sie napije gazowanego

Zaznaczyłam tak , ale nie tylko gazowane .. naturalne soki i woda to również codzienność...

piłam litry coli i tylko mineralizowaną lub gazowaną wodę - zwykłej wody nie mogłam, bo mi było niedobrze

i jedno i drugie pilam w ciazy choc bardziej na niegazowane sie przerzucilam

ale tylko czasami