no wkońcu!!!:) wszyscy tu czekali na wieści od Ciebie!!! gratulacje dla mamusi i zdrówka dla Was! śliczna jest Twoja Ania cudeńko:)*

gratulacje!!:)

Gratulacje Kochana, śliczna laleczka. Ja tez dokarmiałam do 2 tygodnia życia Laurę, bo musiałam rozbujać laktację. A teraz jesteśmy tylko na cycusiu. Dasz radę potrzeba troszkę czasu i dużo wiary i wmawiania sobie "mam dużo pokarmu"

Gratulacje! Śliczną masz córunię!

Śliczna dziewczynka, gratulacje!
P.s. Nie, nie będziesz musiała jej ciągle dokarmiac, dawaj cyca ile trzeba, jak będzie płakać, wtedy ją dokarm, ale początki są najtrudniejsze, jak się na starcie nie poddasz, pokarm się naprodukuje, nic się nie martw! Dużo pij wody i rób sobie bawarkę i będzie ok! A przede wszystkim pozytywne nastawienie dużo robi :) wszystkiego dobrego dziewczynki!

Gratulacje ;-)Jeśli chcesz karmić piersią to nie dokarmiaj. Mój synek też na początku chciał co chwilkę jeść. Na początku karmiłam tak jak chciał (nawet co 15 minut), ale później zaczęłam wydłużać przerwy między karmieniami bo ulewał i jakoś daliśmy radę przez rok i 4 miesiące.

ma odruch ssania jak kazdy noworodek..ja na twoim miejscu by laktacjia ruszyla pelna para odstawila dokarmianie i nie podawala przez pierwsze dwa tyg zadnego smoczka,karm na zadanie... taki szkrabik ma maly zoladek i naprwde wiele mu nie trzeba ale tez bardzo szybko mleczko jest trawione z zczasem sie jej to unormuje...a po mm byla dluzej pojedzone bo jest ono czasem poprostu dluzej trawione...noi gratuluje:)

Wielkie gratulacje i dużo zdrówka dla was :)

Doczekałyśmy się :) Gratuluję ślicznej córci :)
A co do mleka...mój syn się nie najadał moim pokarmem, mógł jeść i jeść, a za chwilę i tak był głodny. W dzień karmiłam małego piersią, a na noc dawałam mleko modyf.

jest sliczna!!i jakie wlosy!!super!!!ciesze sie razem z TB!
gratulacje kochana!!!
a niunia nie tyle co sie nie najada,ona poprostu jeszcze dobrze nie umie ssac,badz dzielna,kilka dni i bedzie lepiej:)
zeby nie bylo jak u mnie ze z dnia na dzien i odstawi cyca:(