A musisz chodzić do tego lekarza? Może go sobie odpusc

Chciałabym, ale ten daje mi chociaż jakieś skierowania na badania. No i dzięki temu do mojej lekarki prywatnie mogę chodzić co 1,5 miesiąca. Też oszczędność. Ale musze pogadać z moim K. bo już mnie zaczyna ta sutuacja denerować, może od stycznia pójde tylko prywatnie.
 

Az mi głupio teraz, bo ja tu cały czas na niego narzekam ale go jeszcze nie zmieniłam ani z niego nie zrezygnowałam :D

Ale toxoplazomza, przeciwciała, hiv, hcv - na to głównie czekam

a inni na nfz?

Dokładnie ja bym zmieniła gina po prostu... Na NFZ... Nie ogarniam takiego traktowania bo nigdy czegoś takiego nie doswiadczylam...:-o

Nie ma miejsc, szukałam już po ostatniej wizycie, nie chcilei mnie w ogóle rejestrowac do końca roku bo miejsc nie ma, a na przyszły rok dzwonić później. Moze się uda.

Bądź wytrwała szukaj innego lekarza , ten to jakaś kpina ...

na toxo ja mialam chyba juz po 10 tc robione na co on czeka?

Czekaj, czekaj... Jesteś w 18 tc i nie miałas jeszcze badań na toxo, HIV, HCV, przeciwciała? Przecież to są badania które wykonuje się na początku. Nie ma u ciebie innego lekarza na NFZ?

Toxo miałam, ale jestem w błędzie jak myślę, że trzeba je jeszcze raz powtórzyć na takim etapie jak teraz jestem ?
HIV i HCV jeszcze nie miałam, przeciwciał tez nie.