Blog: narkoza

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
narkoza

Tak w skrócie.
Zdiagnozowano u niej neuroblastomę. Okropne gówno, z przerzutami na wątrobę (która jest baaaardzi powiększona i nie ma praktycznie zdrowego miesca), płuca, węzły chłonne. Zmieniony jest również szpik kostny.
Pobrano kawałek wątroby do badania.
Rozpoczęcie leczenia chemią (jakieś mega dawki).
Krwawienie dod brzuszka i przewiezienie na OIOM.
Operacja, założenie drenów, żeby ta krew wydostawała się bezpośrednio na zewnątrz, nie gromadziła się w brzuszku.
Mała nadal leży na oiomie.
Od wczoraj powoli ją wybudzają. W dniach sobota- poniedziałek ma być przewieziona spowrotem na onkologię, lub też na chirurgię w razie jakby się coś dalej działo.
I potem czeka nas jeszcze 7 cykli chemii (każdy zaczyna się 10 dnia od rozpoczęcia poprzedniego). Potem radioterapia... Potem wyjazdy do Bydgoszczy, do Krakowa.... Mega mocna chemia na wybicie resztek komórek nowotworowych. Przeszczep szpiku, wytworzonego z jej własnych komórek. Kolejna radioterapia. I ogólnie około 2 lat leczenia.

Jest mi bardzo ciężko. Nie mogę się pogodzić z tym, że na ten pierdyliard to dotknęło akurat nas :( Wiem, że Lilka z tego wyjdzie, jest silna. Ktoś mi napisał, że ma dużą wolę życia - i to musi być prawda. Ale wiem też, że nasze życie już nigdy nie będzie wyglądało tak samo.

Piszę, bo jestem w domu, na oiomie nie mogę z nią przebywać, a tylko odwiedzać. Ale jestem spokojniejsza. Bo teraz mogę być z chłopcami, za którymi tak bardzo tęskniłam i wiem, że ona jest pod stałym nadzorem, że ma dobrą opiekę. Mimo wszystko jest bardzo ciężko. Żal patrzec w domu na puste łóżeczko, na jej ubranka, na jej zabawki, na jej wszystko. Kiedy kładę się do łóżka słyszę jej oddech obok... 

Mam nadzieję, że kolejnym razem jak się tu pojawię będę miała dla was tylko same dobre wiadomości

Bardzo dziękuję wam za wsparcie, miło czytać te wszystkie miłe słowa, naprawdę podnosi mnie to na duchu.

 

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nala24
Życzę zdrówka dla małej kruszynki ;)
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

heartheartheartheartheart dla całej Rodzinki !

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Wczoraj do Wrocławia zjechali sie młodzi ludzie z całego swiata przed SDM - modlili sie w samym centrum miasta pelni radosci... poleciłam Bogu intencje wyzdrowienia Lileczki. Tyle mlodych ludzi ma ogromną siłę... i mam coś dla Was - drobiazg -  cos co  dostałam od młodego koreańczyka. Tylko potrzebuje adres zeby Wam go wysłać.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

https://sdm2016.wroclaw.pl/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza

Lilka właśnie dziś kończy 3 miesiące

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

100 lat Lilisiu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

A na mail odpisałam Kochana kiss

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Dużo dużo zdrówka dla Lilii..dzielnej małej super bohaterki (tak dla mnie jest dzielna jak super bohaterka)buziaki
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

heartheartheart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Zdrowka Kochana Lilusiu, rosnij i zdrowiej