Blog: natalia22

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
natalia22




Umiem już rozpoznawać kształty i wkładać klocuszki do odpowiednich otworów:), kocham przytulać moją mamę,, mówiąc" ,,kooookokam" przy tym ściskając z całej siły wydając przy tym dziwne odgłosy, dużo mówię jak na swoje miesiące po dorosłemu, jestem zdrowa, zwariowana i pełna energi, lubię się wygłupić, dzisiaj pocałował moją siostrzyczkę albo braciszka, tzn pocałowałam brzuszek mamusi i nasłuchiwałam bobaska jako starsza siostra, jak będzie niegrzeczne to zrobię nu-nu!



 





 



A tu ku przestrodze...



Ponad tydzień temu skierowano mnie do szpitala z podejrzeniem- poronienia zagrażającego, zrobiono mi USG gdzie nie było jeszcze widać zarodka, tzn pusty pęcherzyk płodowy, dzisiaj 23-ego w dalszych zaleceniach miałam zgłosić się na kolejne USG które potwierdzi prawidłowy przebieg ciąży, bądz negatywny. W moim mieście przyjmują pacjentki do ginekologa bez wcześniejszych zapisów, wcześniej umówiłam się z moim lekarzem prowadzącym na wizytę, dziś jednak mojego lekarza nie było, więc poszłam do innego. Musiałam wiedzieć na czym przysłowiowo stoję, więc weszłam do gabinetu, na wstępie ginekoloszka powiedziała ,,tylko nagłe przypadki i kobiety ciężarne", pokazując Jej kartę ciąży przyjęła mnie, powiedziałam Jej jaka jest sytuacja a Ona do mnie z pretensjami ze USG MI NIE ZROBI, bo w szpitalu NIKOGO NIE MA, nie ma nawet kto zrobić USG(piętro wyżej jest oddział gin-poł, gdzie robią USG), powiedziała że mnie zbada, nie dosyć że to durne babsko zle wyliczyła tydzień ciąży od daty ostatniej miesiączki(mówiła że 9 tc) to jeszcze badając powiedziała że według Niej ciąża obumarła, że zdecydowanie mniejsza ciąża niż być powinna, dała skierowanie na zabieg łyżeczkowania jutro, mówiąc że trzeba jak najszybciej to zrobić. Dzisiaj pojechałam do specjalnej kliniki, gdzie zrobiono mi USG, zobaczyłam PIĘKNY ZDROWY ZARODEK, PLECKI I GŁÓWKĘ, całe szczęście mąż był przy mnie, bo aż wstyd się przyznać, nie miałam siły opiekować się własnym dzieckiem, denerwowało mnie wszystko i wszyscy, a mój wspierał mnie i oboje się popłakaliśmy wychodząc z gabinetu, także Mikołaj dał mi piękny prezent na Święta;).Dziewczyny, jeśli macie obawy proszę Was nie ufajcie jednemu lekarzowi, ufajcie własnemu sercu ono nigdy Was nie zawiedzie, lepiej mówić wszystko co leży na sercu i co boli, unikniecie w ten sposób wielu nieprzyjemności.



Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

heartheartheart

Wiedziałam, że będzie dobrze Kochana Ty moja heart

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

Co za  pinda z tej baby, złóż skargę za jej traktowanie pacjentki,idiotka która nie powinna tam mieć prawa bytu.Dobrze ze intuicja zaprowadziła Cię do specjalisty i ze dobrze wszystko się skończyło. Dużo zdrówka dla Was i buziaki dla Basi.

P.S wesołych świąt :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

Tak sobie mysle ile biednych maluszków jest teraz aniołkami przez takich kiepskich lekarzy ;(

Koleżanka  też miała taka sytuacje, skierowanie na łyżeczkowanie a teraz jest w 7 miesiącu...

Skończyło się szczęśliwie ale ile nerwów Was to kosztowało...Buziaki i Wesołych Świąt

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mruuwka

Znam to z autopsji. Poszłam do lekarza zaraz jak zrobiłam testy, to był 6 tc, trochę plamiłam więc powiedziałam wszystko lekarzowi a ten fiut popatrzył spod okularów i powiedział, że pewnie poroniłam i wypisze mi skierowanie do szpitala, zeby ze mnie 'wyjęli resztki'. Zadzwonilam od razu do mojej znajomej poloznej ktora na szybkosci ogarnela mi lekarza z oddzialu ktory w szpitalu zrobil mi usg i okazalo sie ze wszystko jest dobrze. Tak jak Natalia mówi, Wierzcie swojemu sercu i intuicji a nie cymbałom, których potocznie nazywa się lekarzami.

Dużo zdrowia dla Was! :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nena714

straszne to.. az sie odechciewa chodzenia do lekarza... tak sobie mysle, ze kiedys kobiety sie nie badaly i szczesliwie sobie zyly w ciazy a teraz im wiecej sie badasz tym bardziej mozna sie pograzyc... az mnie brzuch rozbolal... 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
yummymummy

O kurka!!!!!!!!!!!!! BAcha będzie miała rodzeństwo, a ja przegapiłam :(

:D ale fajnie... :D Dziewczyny, byle do przodu i byle zdrowo! bardzo się cieszę, gratuluję i dbajcie o "Kropeczkę" :****

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kammma22

Serdeczne Gratki a Basia jakie włosiska podobna chlernie do Ciebie :)  przez taką głupią pinde dzidziuś mógł... ach strach pomyśeć dużo zdróweczka i Spokojnych Świąt

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anett84

Nie wiem co Ty zamierzasz, ale ja spotkałabym się z "Panią Doktor" w sądzie. Tak czy inaczej złóż oficjalną skargę. Życzę zdrowia dla całej rodzinki!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
poducha

heartczulam ze bedzie okheart buziaki dziewczyny, i cmok dla kuleczki