Blog: natitalka

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
natitalka

2015-03-23 21:21

|

Komentarze: 9

10 tygodni

Ćwierć za nami wink Jutro zaczynam 11tc i czuje, że powoli staje sie znowu soba. Ogólnie te pierwsze tygodnie nie były zle - fizycznie. Tzn brak mdłosci, ogromnej sennosci i jakis dziwnych bóli w podbrzuszu. W poprzednich ciazach takie własnie objawy doskwierały mi w I trymestrze. 

 

Teraz problemem była moja psychika, obstawiam burze hormonów. 

 

Ciąza zdecydowanie wymarzona, planowana, chciana, przemyślana. Po zrobieniu testu 100% szczescia. Po czym nagle z dnia na dzien wpadałam w dołek...Wszystko widziałam w szarym barwach. To co wydawało mi sie spełnieniem siebie jako kobieta, jako matka, te wszytskie plusy, które widziałam w posiadaniu dwójki dzieci nagle stały sie minusami. Moja mysl przewdonia ostatnich tygodni " w co ja sie wpakowałam?!" Szymon nam rosnie, robi sie samodzielny, ładnie spi, ząbków juz większosc, potrafi nawet i caly dzien zabawic sie sam. A teraz, za kilka miesiecy, wszystko zacznie sie od nowa, plus rozbrykany, zbuntowany dwulateksurprise

Straciłam wszystkie siły i checi do wszystkiego. W te pierwsze ciepłe dni, nawet nie wychodziłam z domu bo kompletnie mnie nie cieszyły. No bo co mi po lecie skoro od 2012roku to będą moje trzecie wakacje w zaawaansowanej ciązyindecision

 

To nie tak, ze żałowałam, wiedziałam ze to nie moja prawdziwa swiadomosc tylko własnie jakis dziwny stan umysłu zakłócony ogromna dawka hormonów wink

 

Teraz z dnia na dzien jest juz lepiej. Mysle ze niedługo wróce do formy i zaczne sie w pełni cieszyc z tego co dostałam smiley

 

Mysle ze w kwietniu jest szansa ze dowiem sie czy Szymon bedzie miał brata czy siostre. Jego płec znana jest mi juz od 13tcwink Nie ukrywam, że marzymy o córeczce, wkoncu jedna wymarzona juz miałam, niestety zycie nie pozwoliło mi sie nia cieszyc. No ale braciszek oczywiscie tez bedzie kochany i wyczekiwany smiley

 

No i rosnę....rosnę niemozliwie szybko!!! Juz w drugiej ciazy brzuszek pojawił ze szybciej, ale teraz sama nie wierze w to co widzesurprise

 

 

 

 

 

No a Szymusiątko moje kochane tez rosnieheart  Widze codziennie jaki staje juz samodzielny i mądry. Dalej jest niesamowitym śmieszkiem, ma gorsze chwile, ale ogólnie jest grzecznym dzieckiem. Mówic nie chce nic, ale jeszcze troche czasu masmiley Na wiosne planuje nauke załatwiania sie do nocnika, no i chciałabym tez zabrac smoczek, ale tego boje sie strasznie!!!

 

Moj Królewicz

 

 

 

Pozdrwiamy! :*

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

Kochana!!! buszek jak co najmniej w 20tc;) śliczny! nie ukryjesz już ;)) hih.

widać, że Szymek fajny facet ;) łamacz serc :D

też chcę się zabrać za nocnik ale myślę, że jak będzie dość ciepło, żeby mogła biegać z gołą pupą :)

 

Dużo zdrówka i nie zamartwiaj się ;) będzie wspaniale!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Jaka wspaniała piłeczka :))

Wszystko się ułoży :))

Zobaczysz, teraz wiosna inaczej spojrzysz na wszystko :)

A Synek fantastyczny smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
Dziękuję Wam :*
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ancia415

slczny brzusio:) niech rosnie:) a mały cudpo tez duzo mialam watpliwosci:) nie potrzebnie:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylwiag
Faktycznie szybko widac brzuszek, u mnie tez jest bardziej widoczny niz w pierwszej, jak mam wzdecie to jest taki jak twoj, ale rano juz go nie widac. Ja tez mam te same obawy , no i lato tez bedzie nie do konca takie jak chcialam, odpadna wypady na rowery , cwiczenia itp. No ale bedzie dobrze, musi byc. Ja tez mam wahania nastroju i raz mam pozytywny humor a raz przygnebia mnie ten stan, bo po poludniami czuje sie beznadziejnie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sasetka681

Kochana Nati :) Wyglądasz bosko a mały przesliczny :) Mam nadzieję, że szybko unormują się te Hormonki ! Trzymam kciuki za dziewczynkę :) Cieszę się, że wszytsko pięknie się układa:) Życzę super samopoczucia i wszystkiego dobrego :) Jesteś SUPER! Pozdrawiam :*

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Mi też szybko brzuszek wyskoczył, tak to w kolejnych ciążach podobno natuaralnie jest ;)

Słuchaj, ja tak samo tak bardzo mocno liczyłam na drugą ciążę, drugie dziecko, żeby jeszcze tak samo zajśc w ciąże i urodzic w podobnym terminie co pierwszą, wszystko miało byc takie piękne, wymarzone, niczego się nie bałam, byłam napalona. Po 2 miesiacach ciąży miałam tak samo doła, nic mnie nie cieszyło, balam się bardzo wszystkiego, nie mogłam sobie wyobrazic jak niby mam to teraz wszystko ogarnąc? Taki spokój bym miała, gdyby nie to drugie dziecko, teraz wszystko od nowa, znowu to samo, halo, ja nawet nie odpoczęłam po pierwszym.. Tyle minusów, przeciwności? Ciąża, a właściwie jej rozwiązanie mocno mnie zaskoczyły, mialam przez 1/3 ciąży przez to ogromne wyrzuty, żałosci, zero uśmiechu..

Ale wszystko się zmieniło dzień przed cc. Wszystko zaświeciło nadzieją i miłością. Cud, ktory otrzymałam, przewyższył moje progi wzruszenia i okazywania uczuc, płakałam ze szczęścia. Długi czas byłam bardzo, bardzo spełniona i szczęśliwa, bardziej by się nie dało ;) Nie zamieniłabym tego, nie oddała żadnej z chwil. 2 małe istoty są tak cudowne! Nieopisywalnie. I nicinnego nie ma znaczenia.

No, a od niedawna dopadło mnie już zmęczenie pogonią i walką z tajfunami :D

Zobaczysz :) Tego Ci bardzo szczerze życzę. I dużo zdrówka. Dla Ciebie, maleństwa i starszego braciszka :) Będzie tak jak u nas starszy o 2 latka równo? U moich różnica to 2lata i 9 dni :P a płec absolutnie nie ma znaczenia, nawet tej samej może lepiej i dlużej się dogadywac będą? ;)

Pozdrawiamy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

Arletko, dziekuje ci bardzo, takie słowa duzo dla mnie znacza. Z tego co piszesz moje odczucia sa dokładnie takie same. Spotkałam ostatnio dwie znajome które rózwiez sa w ciazy, a ich pierwsze pociechy z rocznika mojego synka i jakos mi lzej jak widze, ze wiecej osób puszcza sie na tak głeboką wode ;) Miałam takie mysli ,ze w moim otoczeniu nikt poza mna nie wpadł na tak głupi pomysl ;D

 

A róznica bedzie u nas (zakładajcc ze urodze mniej wiecej w terminie) 23 i poł miesiaca- 2 lata bez dwóch tygodni :)

 

Poki co lekarz twierdzi ze raczej dziweczynka ale gwarancji jeszcze ni edaje wiec okaze na kolejnej wizycie :)

 

Jeszcze raz dziekuje i podrawiam :)