Blog: natitalka
« Powrót do listy wpisów
Moi chłopcy rosną:) Czas leci niesamowicie szybko od kiedy jestem mama dwójki urwisów:)
Co u nas...
Kubus skonczył 24stycznia 4 miesiace, wazy ponad 7kg. Wkoncy przyszły dni kiedy nie płacze przez wiekszosc dnia..ufff:D jak sie wyspi i zje to potrafi nawet z 1,5godziny siedziec sobie w hustawce i obserwowac zabawe starszego brata. No a ja mam wiecej czasu na domowe obowiazki, wiecej czasu dla Szymona no i dla siebie :) Kolki zaczeły mijac kiedy zblizał sie koniec 3 miesiaca, chwile przedtem przeszlismy na Pepti bo oprócz kolek były kupki ze sluzem, i wysypka. Tak wiec trudno stwierdzic czy na te koki rzeczywiscie pomogła zmiana mleka czy poprostu -jak to zazwyczaj bywa-przycznił sie do tego ten słynny trzeci miesiac , którym kazdy mnie pocieszał. Nie było idealnie bo wciaz pojawiały sie ataki płaczu w ciagu dnia, ale juz duzo krotsze. Kupki były jeszcze gorsze bo oprocz sluzu były tez zielone a wysypka zamiast znikac zaczeła sie nasialac. Na ciele pojawiły sie suche placki... 2 tygodnie temu byłam z nim gastrologa. Za wizyte zapłaciłam 150zł...trwała jakies 7 min , opowiedzialam jej jak to bylo spojrzała na niego i przepisała nutramigen. Miałam nadzieje ze zrobia jakies badania cfzy to rzeczywiscie skaza no ale juz kij z tym, Tego samego dnia , jeszcze zanim przeszłam na to mleko zauwazyłam ze placki robia sie ładniejsze. Mimo to przez tydzien podawałam nutramigen. Nakarmienie mojego synka to był istny horror. Przerazliwy płacz z głodu- jak podaławałam butelke - jeszcze wiekszy bo obrzydliwy smak i nie chcial tego pic. Tak wiec przed kazdym karmieniem musiałam go uspac i dopiero na spiocha cos pił. Intuicja podpoiwadła mi zeby przejsc na normalne mleko. Tak tez zrobiłam- od 5 dni jest na Hippie :)
Skora nie pogarsza sie, płaczu wiekszego nie ma, kupki ładne....wyglada na to ze czasem lepiej posłuchac samej siebie niz lekarza któremu płaci sie 150zł za 7 min :D Mam nadzieje ze nie pogorszy sie juz i kryzys zazegnany. Teraz kiedy juz nie testuje zadnego mleka moge rozpaczac rozszczerzanie diety. Juz troszke poprobował ale od jutra zaczne juz tak naprawde :P
Kubus jest wogóle zupełnie inny niz jego brat w tym wieku. Szymon uwielbiał spacery, jazde samochodem, nie marudził przy ubieraniu...Kuba płacze przez wiekszosc spaceru, przez wiekszosc drogi jesli jedziemy gdzies samochodem i nie cierpi sie ubierac ;p Ale coż, wynagradza mi to cudownym usmiechem i słodkimi łaskotakami na lewej dłoni :D
Wogóle dla Was wyprawa gdziekolwiek z dwojka dzieci to tez tak jakby wyprawa na Giewont??? Matko, strasznie meczace sa takie wypady, z mezem oczywiscie bo sama z nimi sie nigdzie nie ruszam poki co, nie mam odwagi ;p moze jak przyjda cieple dni bedzie latwiej to ogranac samej :)
No a Szymon, rosnie, zmienia sie teraz kazdego dnia. Patrze na niego z duma ale i smutkiem bo zal mi,ze moj mały chłopiec robi sie juz taki duzy i samodzielny. Na szczescie wziaz uwielbia sie tulic ;D Z pieluchami juz chyba nigdy sie nie rozstanie;/ Nocnik traktuje jak najwieksze zło tego swiata. Oby wkoncu sie przełamał. Mówi coraz ładniej i coraz wiecej. Kocha bajki, malowac , bawic sie zwierzatkami i autkami oczywiscie jak to na chłopca przystało:). Coraz wiecej uwagi zwraca na młodszego brata co bardzo mnie cieszy i raduje moje serce. Kocham patrzec jak cos sobie gada do niego lub pokazuje mu cos a Kubus prawie piszczy ze szczescia :)
Wspaniali sa!
Tutaj Kubus w wieku 4 miesiecy prawie i Szymon -2 miesiace:)
Komentarze
2016-02-01 21:27
fajne chlopaki :-)
2016-02-01 21:39
2016-02-01 21:55
jacy fajni mam nadzieje ze juz bedzie dobrze: trzyma mocno kiuki dieci strasznie szybko osna za szybko:buziaczki dla was
2016-02-01 22:34
Świetne chłopaki;-) Skoro najgorszy okres przetrwałas, to teraz już bedzie tylko lepiej;-)
Ja się cieszę, bo dzisiaj, (wreszcie!!!) po 8 miesiacach , Piotrek przytulił Aleksa. Myślałam, że chce Go dusić, ugryżć czy coś w tym stylu, bo nigdy tego nie robił, więc zwrociłam mu uwage, a Piotrek sie rozpłakał "ja chce kochać Olka, ja chcę kochac Olka..." ;-)
2016-02-01 22:52
2016-02-01 23:21
Kochane smyki, podobni nawet ;)
Wiesz, ja przez 5miesięcy z moimi sama nie wyszłam, bo się bałam. Z mężem to bez problemu, bo mój mąż jest zawsze spokojny i wyluzowany i tego próbuje też mnie uczyc - bo tak lepiej i łatwiej i dzieci tak samo to czują, ale co ja mogę, jak jeszcze do teraz, gdzie minęło 1,5 roku idę poza dom ze stresem, co wcale nie ułatwia mi. A bo to w sklepie uciekają, a ja mam od razu wizję najgorszego i w ogóle wkurzam się i martwię.. i tłumaczę i śmiech.. ahh ale jest coraz lepiej ;) hhe
2016-02-02 22:29
hehe fajnie sie czyta jak sie ma w domu tez takich dwoch smykow w podobnym wieku, u nas znowu starszy byl taki okropny, płaczący, marudzący i dziekuje Bogu, że Dominik jest zupełnym przeciwieństwiem, jednak jest coś w tym, że równowaga musi byc :) Ja tez raczej sama z nimi nie wychodze, ale zdarzył sie już jakis spacerek. U nas troche mniejsza te roznica, bo 1,5 roku, ale zdjecie z wkładaniem smoka wymiata, oj.. te braciszki pomocne, do tego starszy nauczyl sie nowego słowa - brat :)
2016-02-03 08:06
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży