Co powiesz na policje ?
Mozesz ja podac do sadu rowniezm o nekanie . Idz do prawnika .

policja i już,przy tym bym pościemniała, cyrk odstawiła,że mnie brzuch boli itp, niech interweniują za każdym razem. Nie ma że boli,jeżeli o chamstwo chodzi, zero kultury i taktu . Życzę powodzenia i działaj bo ci na łeb na robi stara raszpla jeszcze.

no z chęcią ale mam taka sąsiadkę ze ona jest biegłym w sadzie i ma wszędzie dojścia, jak my nie mieszkaliśmy to toczyła wojnę z inna sąsiadka a jak się wprowadziliśmy to nas się oczepiła, on idę do prawnika ale tez szukam fundacji która pomaga takich sytuacjach

Może to przejrzyj?

Oj sorry, doczytałam, że to pomoc chyba w innej sprawie ;)

O fundacji osób nękanych to na prawdę nie słyszałam ale z pewnością gdzieś taki coś istniej...
Ja bym poszła z tym bezpośrednio do prokuratury i zgłosiła bym nękanie siebie i swojej rodziny.

Jeżeli jesteś w ciąży to tym bardziej bym nie czekała ani dnia dłużej,jeżeli ta baba jest naprawdę jakaś stuknięta i nie daje wam żyć to powinni jej wytoczyć proces o nękanie.

Współczuję Bardzo i życzę dużo cierpliwości.

Hm ? http://www.fundacja-wzzpik.pl/news.php

możesz pozwać ją o stalking

Daj mi jej adres, ja już jej przetłumaczę ;). A tak serio, to najgorzej jest chyba walczyć z ''ustawionymi'' osobami. Babsztyl ma chyba nierówno pod sufitem. Niestety nic Ci nie poradzę, bo się nie znam, ale ja chyba załatwiłabym się jej na wycieraczkę, gdyby o mnie chodziło :P