Blog: nominis66
« Powrót do listy wpisówtak niewiele czasami potrzeba człowiekowi do szczescia...w spokoju się umyć, zjeść....
tulisz go, lulasz, szepczesz czułe słowa a on dalej krzyczy...co mu nie pasuje?? najedzony, sucho, przytulasz i bawisz sie z nim,brzuszek nie boli... co jeszcze nie tak??
czasem naprawde chciałabym aby mi ktoś pomógł :( on idzie do pracy odbębni swoje i szczesliwy. Jeszcze powie ze zmęczony! a Ja?? do dyspozycji przez 24 godziny. 2w1 kura domowa i krowa dojna. czasem mam wszystkiego dość. chciałabym aby jak wraca z pracy chcociaz troche sie nim zajał. Uczesałabym moje długie włosy i wzięła kapiel. chwile odpoczeła...o tak niewiele prosze...a moze zbyt wiele??jestem jak kłębek nerwów, czasem wybucham jak granat, ale nigdy na dziecko, dla niego poswieciłam całe swoje życie, cała siebie - marzenia o doktoracie, pracy,wszystko i powiem wam że nie załuję. czasami tylko chciąłabym aby on też w tym uczestniczył - w opiece nad nim a nie tylko ja, ja i ja...24 godziny na dobę.
Komentarze
2011-03-21 11:07
Porozmawiaj z partnerem! to także jego dziecko....Ty też "pracujesz" ale w domu.
Nie rozumiem dlaczego Tatuś nie chce sie zajmować swoim dzieckiem? Spytaj może się boi że coś zrobi nie tak? Już sama nie wiem! Bo sama wymówka że jest zmęczony to mało...ty też charujesz cały dzień. Porozmawiaj szczerze...wyjaśnij...ty też potrzebujesz chwili dla siebie...nie jesteś robotem!
Dziecko potrzebuje przecież obojga rodziców...
2011-03-21 13:03
faktycznie, pogadajcie o tym... poproś go, żeby przynajmniej raz dziennie przez godzinę zajął się synkiem. on ma tatę, jeśli myśli, ze potem to nadrobi jak mały będzie starszy, może się pomylić.
jeśli nie wierzy, ze to jest meczące, niech posiedzi z małym całą sobotę lub niedzielę. bo mam wrażenie, że on tego nie rozumie. a do późna pracuje? pracę ma wykańczającą?
nie masz rodziny, przyjaciółki, kogokolwiek, kto mógłby wpaść chociaż na godzinę? albo zabrać małego na spacer?
a mama, która zbyt wiele dla dziecka poświęciła, ma prawo być nieszczęśliwa z tego powodu. co nie oznacza, że tego załuje. ale kto wie, może za parę lat będziesz miała do siebie czy do męża żal o to.
2011-03-21 13:17
2011-03-21 13:49
2011-03-21 15:05
2011-03-22 10:02
a własnie pierwsze słowo naszego Syna to "tata" porazka
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży