Blog: nowa15

« Powrót do listy wpisów
« Poprzedni wpis Następny wpis »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nowa15
nowa15

co najbardziej przyda mi się i mojemu dziecku kiedy pojade do porodu?

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rodako

Listy są w necie na róznych stronach ;)

wiesz, ja zrobiłam sobie całą listę, którą wcześniej wyszukałam własnie w necie. Skreślam co już mam i ile. Małą wersję mam ze sobą zawsze w razie spontanicznych zakupów i jak coś widzę, to patrzę na kartkę i ewentualnie kupuję ;) Ostatnio były przeceny na śpioszki i pajacyki, więc zobaczyłam i wybrałam odpowiednie. ;) Fajny sposób, żeby nie kłaść na stertę ;) Powodzenia ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

-dowód osobisty, książeczka ubezpieczeniowa(teraz podbijana raz na miesiąc więc trzeba uważac by nie przegapic), karta ciąży,ostatnie wyniki badań;

-koszule(najlepiej odpinane z przodu)3 szt.;

-szlafrok, kapcie, klapki pod prysznic, ręcznik

-biustonosz do karmienia;

-podkłady poporodowe, chłonne podpaski, wkładki laktacyjne;

-przybory toaletowe, kosmetyki;

dla dzidziusia napewno chusteczki pielęgnacyjne i krem na odparzenia (w kazdym szpitalu jest inaczej musisz sie dowiedziec czy zapewniaja ubranka i pieluchy)

to sa w sumie takie niezbedne ale mozesz poszukac juz byly takie pytania, no i radze jeszcze jakies jedzenie i wode 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
do tego co napisała rodako to ja musiałam zabrać jeszcze sztuśce, talerzyk szklanke. Dla dzidziusia obowiązkowo ubranka ale też ze cztery komplety bo maleństwo jest przebierane raz dziennie po kąpieli, pieluchy ja przy sobie miałam jakiś 8szt pózniej mąż mi dowiózł i rożek póżniej mi przywiózł bo te szpitalne są okropne.. A z dokumentów to jeszcze orginał wyniku GRUPY KRWI to bardzo ważne. I nie przesadzaj też z wielkością torby bo ci mogą kazać oddać ją mężowi żeby przebrał i przywiózł tylko najpotrzebniejsze rzeczy. Ja widziałam taką sytuacje jak leżałam na porodówce, jakaś mamuśka przyszła rodzić a jej mąż miał na ramieniu torbę jakby co najmnie wyjeżdzali na  miesięczne wczasy za granice albo jakby handlował na targowisku butami. Autentycznie jak ktoś go zobaczył z ta torbą to ubaw co nie miara i oczywiście został wyproszony.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
werma85
Haha a ja mam duza torbe juz naszykowana,ale mam same potrzebne rzeczy wszystko co mi  lekrz powiedział ze mam wziac:/
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
werma85
Do " mojego" szputala potrzeba: szlafrok, 3 koszule rozpinane, ciapki, klapki pod prysznic, majtki poporodowe, te wielkie podpaski belli,dla dziecka pieluchy, pare kaftanikow lub pajacyków, albo bodów, spioszków, reczniczek dla dziecka i dwa dla mnie( kąpielowy i normalny) przybory toaletowe dla mnie, dla dziecka mam nie brac kosmetyków, podobno szpital zapewnia. Dodatkowo wiem od mam, ktore juz urodziły warto wziac np krem na sutki, np. bepanten, odciagacz pokarmu, bo podobno na 2,3 dobe ma sie taki ogrom mleka, wiec zeby sobie ulzyc...Ja osobiscie nie mam:/ po prostu nie kupiłam.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
werma85
A- i wodę mineralna, niegazowana, wydaje mi sie ze na sam poród.
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
tamta kobieta o ktorej pisałam też twierdziła ze w tej torbie ma same potrzebne rzeczy. ja nie brałam zbyt wiele bo i tak mąż był u mnie codziennie wiec na bierząco donosił co potrzeba było. w konsekwencji nie mogłam sie spakować do domu ze szpitala bo miałam tyle rzeczy miedzy innymi lampka nocna (bo ta szpitalna nie działała") i stojący wentylator bo na dworze +30C a na sali to z +45C. ;)))))