« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona
panciona

2010-05-09 13:10

|

Pozostałe

obrzezanie chłopców

hej dziewczyny!
Mam pytanie odnośnie obrzezania chłopców. Co myślicie na ten temat z czysto medycznego punktu widzenia?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

zgadzam sie z madziara!! no chyba w koncu po cos ten napletek jest!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la

zgadzam sie z madziara!! no chyba w koncu po cos ten napletek jest!!

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martuska22

Przeczytalama wszystkie opinie sa rozne uwazam ze lepiej poczekac chyba jak sam zadecyduje synek bo to nie jest dziurka ktora moze w kazdej chwili zarosnac.Moze pozniej miec do was zal ze jak keidys bedzie chcial sie kochac z kobieta to bedzie mu wstyd ze jest inny, lub nie daj Boze znajdzie jakas idiot.... i go wysmieje ze byl obrzezany.Wiem ze wy jestescie rodzicami i wiecie najlepiej co dla waszego dziecka jest najlepsze i tak postanowicie co wy uwazacie za sluszne, ale uwazam ze jego zdanie tez w tym przypadku jest wazne.

 

Odbiegam od tematu zupelnie jolcia27 wiecej tolernacji na kazdy temat jaki istneije i sa odpowiedzi inen od Twoich to nei dopuszczasz ze wogule moga byc dobre czy brane pod uwage   uwierz i Twoje zdanie nie jest najmadrzejsze   uszanuj  czyjes decyzje i rozwazenia  Mialas wydac swoja opinie a nei osadzac odrazu ze to napewno jest zle 

Skoro nie jest to konieczne,nie ma powodu ingerować...oczywiście zrobicie to co Waszym zdaniem jest najlepsze.Pozdrawiam;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona

dziękuję Martuska22 za taki rodzaj wypowiedzi, takiego typu oczekiwałam, wypowiedzi zawierające argumenty, a nie chaotyczny zlepek ogólnie znanych haseł czy frustracji. Choć byłam przygotowana i na tego rodzaju, mimo iż są one NIE na miejscu bo nie zabieram się za obrzezanie ich pociech:)

Jeśli chodzi o historię. Od zarania dziejów, sięgając do Biblii czy Koranu młodzi chłopcy są obrzezani. Co 6 mężczyzna na świecie jest obrzezany. W USA 60% nowonarodzonych chłopców jest obrzezanych każdego roku.

Nie jest to okaleczanie dziecka, absolutnie nie jest to amputacja penisa (mam nadzieję że takiego pojęcia panie nie macie) jedynie fałdu skórnego, który w środowisku beztlenowym siłą rzeczy gromadzi bakterie beztlenowe, które mają stworzony raj do rozwoju infekcji.

 Dziękuję bardzo za każdą wypowiedź, każda daje do myślenia, choć nie koniecznie na temat mojego postu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
panciona

Tak z medycznego punktu widzenia obrzezanie nie jest konieczne, w cięższych przypadkach stulejki przeprowadza się pełne obrzezanie, w lżejszych, u młodszych mężczyzn, chłopców obrzezanie częściowe. Uniknięcie potencjalniej stulejki nie jest jedynym "za" przemawiającym za obrzezaniem, rzadziej mężczyźni zarażają się kiłą, czy rzeżączką, partnerki obrzezanych mężczyzn rzadziej zapadają na raka macicy, czy szyjki macicy, badania nad AIDS tak intensywnie prowadzone w świecie dowodzą (na próbach ponad 10 tys mężczyzn przeprowadzanych m. in. prze WHO) że obrzezanych dwukrotnie rzadziej "dotyka" HIV 

panciona od zarania dziejów  sięgając do Biblii czy Koranu młodzi chłopcy są obrzezani,tylko z troszkę innych powodów niż Ty tu nadmieniasz,bo jest to religia, która nakazuje obrzezanie.To prawda, ze wielu mężczyzn w Stanach jest obrzezanych -to na porządku dziennym.Ale nie dla wszystkich TE STANY są autorytetem.Dla mnie to dość makabryczny sposób dbania o higienę,wielu mężczyzn po prostu się myje i bez okaleczania zachowuje higienę.Wydaje mi się iż to rzadki argument i słaby wyznacznik priorytetów. Ale to moje zdanie... tylko moje...

- zrobisz, co uznasz za stosowne, a wielkim oburzeniem się w ogóle nie przejmuj. 

panciona i nie wydaje mi się iż należy rozpatrywać to w kategoriach  medycznych profilaktyk przed schorzeniami.Skoro nie jest to konieczne...nie ma sensu wprowadzać to w życie.

ta ostateczna decyzja powinna zostać pozostawiona samemu mężczyźnie, gdyż jakby nie patrzeć to jeden z jego najważniejszych (dla niektórych najważniejszy ;-) organów ciała.

Czy obrzezać chłopca - uważam, że powinno się o to zapyać jego przyszłą żonę ;)

Gdyby mój mąż był obrzezany, to za każym razem patrząc na jego przyrodzenie robiłoby mi się smutno i żałowałabym go: "Dlaczego Ci to zrobili i nawet nie zapytali o zdanie, jak mogli Cię tak okaleczyć nie dając prawa wyboru?" Takie by było moje podejście.

Natomiast jeżeli chodzi o inne kobiety, to może im się to po prostu nie podobać. Trzeba pomyśleć o tym juz teraz.

Jeżeli zaś mówimy o higienie, to obrzezany czy nie - i tak musi się się codziennie myć. Jak się facet nie chce myć, to nawet bez napletka będzie chodził z "brudnym" siusiakiem.
Mój mąż nie jest obrzezany i nigdy nie miał żadnej infekcji, więc uważam, że nie ma co przesadzać.