Ciężko się nie wkurzyc jak dajesz rady i odp na pytania szczerze a za chwilę okazuje się ze ktoś delikatnie mówiąc z drugiej strony siedzi i drze lacha bo kolene daja się nabrac. Przez to traca nowe osoby które traktowane sa z coraz wiekszym dystansem albo wrecz olewane

Dlatego Kamilko nie spoufalam się z nowymi użytkowniczkami :) Nie mam potrzeby zwierzać się komuś nieznajomemu prywatnie. Jak mam coś do powiedzenia mówię na forum w blogu lub shoucie. Nie ufam ludziom poznanym w sieci. Co innego o np. Ty, z którą mam jakiś konatkt od bardzo dawna a co innego jakaś XYZ która jest na forum od wczoraj. No sorry, ale głupotą jest gadanie na prywatne sprawy z kimś obcym (w rozumieniu wirtualnym oczywiście). Nigdy nie masz pewności kto siedzi po drugiej stronie ekranu :)

Wchodzę na 40tyg od kilku dni i nie ma innego tematu tylko TROLL. Nudne to się już robi. Wystarczy chyba raz napisać przecież wszyscy widzą, czytają, a nie na każdym kroku powtarzać temat.

Nie znam trolla niestety Kamilko Pewnie nie znalazłabym z tym kimś wspólnego języka

dom89 nie wkurza mnie bo nie czytam blogów osób których nie znam, a nawet gdy przeczytam nie komentuje. Jeżeli któraś mamuśka siedzi dłużej na forum udziela się widzę, ze jest "fajna" i "godna zaufania" wtedy mogę zacząć się udzielać pod jej blogami. Na pytania próbuję odp. gdy tylko mam czas i nie ważne czy to troll czy nie. Ktoś może rzeczywiście mieć jakiś problem.

Kamila ale Ewa ma racje,same jesteśmy dla trolla pożywką bo same odpisujemy na glupie zaczepki niejednokrotnie. Fakt czasem nie świadomie. Ale to jest internet i marnie zabezpieczony portal. Jakoś na fb dziewczyny zalozyły grupy,liczne grupy. I żeby tam zaistnieć trzeba zostać przyjętym przed administratora wiec jak widać jak sie chce to sie da. Powtarzam i przypominam. Zrobiłam sondę na temat wprowadzenia godnego zabezpieczenia na strone to nie i sprzeciw bo wielce urażone że muszą maila podać czy coś co zidentyfikuje. To teraz macie trolla i mozemy założyć zoo