« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1883
ania1883

2013-02-19 20:33

|

Rozwój dziecka

od dwóch dni nie wyrabiam już z moim dzieckiem , co się z nią dzieje??

od dwóch dni nie wiem co sie dzieje z moim dzieckiem co chwile płacze nic jej sie nie podoba jak zawsze lubiła leżeć na brzuszku tak teraz to też jej sie nie podoba, na rekach źle w bujaku źle, w nocy budzi sie po 4 razy a w tym tylko dwa razy na mleko o 6 już pobudka lada moment naprade przestane funkcjonować bo już opadam z sił dodam jeszcze że gorączki nie ma i mało je rano zjadła 120 ml z kaszka pózniej troszke marchewki z ziemniakiem i 90 mleka i nie chce jeść ,płacze aż się zanosi czy to jest skok rozwojowy czy co???
czy wasze dzieci też tak miały???

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Biedna mala i biedna mama...pewnie to skok,lub zabki ida pomalu...my wszystko zwalamy na to :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22

ząbki jak nic.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1883

bardziej mi szkoda jej a ja poprostu juz ręce załamuje bo mi jej szkoda to raz a dwa że prawie nie śpie bo co chwile sie budzi a w ciągu dnia spała dwa razy po 15 minut, jesli to rzeczywiście ząbki to długo to może potrwać??

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

bardziej mi szkoda jej a ja poprostu juz ręce załamuje bo mi jej szkoda to raz a dwa że prawie nie śpie bo co chwile sie budzi a w ciągu dnia spała dwa razy po 15 minut, jesli to rzeczywiście ząbki to długo to może potrwać??
Zagladnij do buzi jak wygladaja dziaselka,czy popuchniete,jakies grudki,jak tak to kup w aptece zel np;Denitox,i smaruj jej dziaselka,zawsze to jakas ulga,moze smoka czesciej lub wkladaj do buzi i przytrzymuj gryzaka...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
konkasia

U nas jest to samo corcia ma 4,5 miesiaca i potrafi w nocy przez godzine gaworzyc, wczesniej lubila lezec na macie teraz tylko na chwilke, caly czas raczki raczki ahhhh musimy przetrwac te chwile ...

Kurcze,może przejdź sie z małą do lekarza to na pewno oceni lepiej czy to ząbki czy nie. Może cos doradzi. Oczywiście pod warunkiem ze masz pediatre ok. Albo pomyśl o prywatnej wizycie. zacznij od żelu dentinox na ząbki i zobacz reakcje po 2 dniach.A może to brzuszek? skoro nie bardzo chce na nim lezeć rozumiem ze mała ma rozszerzoną diete juz wiec może pomyśl o tym. Kup rumianek i też możesz jej podać jako herbatke. U nas z kryzysowych sytuacjach pomaga wózek na usypianie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

to moga byc zabki, u nas w jamie ustnej nie bylo zadnych zmian typu opuchlizna itp, ale mala wlasnie okropna byla codzien i co noc i tu nagle ząbek zaczal sie przebijac. Teraz przy kazdym ma to samo.. Albo Twoja mała ma skok. Trzeba przetrwac ten czas.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
hipcia

ząbki obstawiam! ja mam to samo od miesiąca ale z nalotami takimi, 3 dni spokój i 4, 5 dni sajgon;/ nie ma gorączki, mniej je wtedy i wpycha wszystko do buźki, płacze, nie śpi w dzień tylko nosić trzeba i budzi się w nocy a pobudka między 6-7;/ a zębów jak nie ma tak nie ma choć dziąsła popuchnięte od dawna...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
xxmadziaa785xx

Właśnie mam to samo i też od 2 dni. W nocy spać nie chce, krzyczy, płacze itp. A do tego pojawił się katar i kaszel :/ I nawet nie wiem od czego to, a czuję się bezsilna. I też nie mam już powera na funkcjonowanie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1883

dziecko wyczuwa twój zły nastrój, zdenerwowanie i brak siły, stąd jej zdenerwowanie. więcej spokoju, cierpliwości, może wyjdź sama na spacer czy zakupy, odetchnij...a będzie dobrze. dzieciom jak i dorosłym zdarza się udzielenie złego humoru, więc wybacz jej i nie składaj winy na chorobę;-)
pewnie coś w tym jest bo mieszkam z babcia i juz mam nerwy na to że sie wtrąca ale na szczęście Wiktoria zaczeła jeść po 14 :)