jak bedzie saidac czyli nie wiem :P

a po co poduszkę w ogóle dziecku dawać? Ja od urodzenia mam tylko taką płaską żeby na frocie główką nie leżał. Ogólnie to dziecku poduszka nie jest potrzebna.

Poduszka od urodzenia do łóżeczka tzw. plaskacz, nasza ma z 1,5 cm grubości. I dopiero po roku, tak samo jak starszej córze zmienie na normalniejszą. A do wózka nigdy nie używałam poduszki.

zapytaj naszej poduchy :) hehheh...a tak powaznie, to ja od razu połozylam do wozka podusię, ale taką plaską, miekką, bo inaczej miałaby za twardo pod glowką

ja dam koło 2 lat.
U nas za poduszkę robi pieluszka, żeby główka nie leżała prześcieradle...

w łóżeczku w ogóle nie mam, a w wózku taka bardzo cieńką 1cm moze ma... Nie zaleca się dawac poduszek dzieciom do 2 roku życia tak mi powiedziała połozna, ale jak to chce

poducha ci powie ze poduszke dla podulanki do lozeczka wlozyla jakis tydzien temu:) z pierza taka maluska 30 na 40 cm chyba

jaśka dałam do wózka po miesiącu, a podusie do łóżeczka przed skończeniem 6 mc-a

jak miała 2 tygodnie to do łóżeczka taką płaską z 1,5cm grubości, a do wózka mamy też taką małą płaską ;)

Jeżeli nie chcesz dziecku zafundować wady zgryzu polecam niewielką cieniutką podusię... w skrócie: dziecko nie powinno w czasie snu mieć ułożonej główki za wysoko ani za nisko, żeby nie wywołać m.in. tyłozgryzu ani przodozgryzu... porozmawiajcie ze swoim lekarzem dentystą lub higienistką stomatologiczną - położne (z całym szacunkiem do ich wiedzy) czasami o takich rzeczach nie mają pojęcia i mówią żeby wcale nie używać poduszek... na wady zgryzu wpływa bardzo wiele czynników głównie to tzw "złe nawyki" i uważam, że warto o takie rzeczy zadbać od urodzenia malucha