Od początku jadłam wszystko z wyjątkiem potraw wzdymajacych i smazonych, i nie pilam gazowanych napójow.

ja jadłam po 2 mc;)

Jem wszystko od poczatku, w tym smazone i wode gazowana bo niby jak ma to przeniknac do pokarmu.

Od kąd skonczyła 3 mż, ale produktów surowych (ryb, mięsa) i wzdymających (groch, fasola) i tak nie jem, bo nei cierpię ;)

od początku próbowałam i obserwowałam małego. nie piłam tylko gazowanego, za czym i tak nie przepadam.

chipsów, smażonych rzeczy i surowego mięsa, surowych jaj i sera pleśniowego nie jem, ale to dla siebie tylko i wyłącznie. Resztę jem normalnie od kiedy mała miała ok. 3 miesięcy