TAK,--fajek i alko

Bardzo ograniczam pepsi :)

tak ;) alkoholu i energetyków fajek... ;) ale z jedzeniem to sie raczej nie ograniczam bede sie martwic po ;)

hej,nie pije nie pale,jem za to wszystko na co mam ochote,nie sadze zeby mu to szkodzilo,wiadomo nie jem czort wie czego niezdrowego ... predzej mi to szkodzi bo mam zgage po wielu rzeczach ale teraz przynajmniej pomimo ze ,,cierpie,, korzystam bo pozniej chcac karmic piersia nie bede mogla wielu rzeczy jesc ...

alkoholu, fajek, surowego jedzenia,strączkowych warzyw,

Alkoholu, serow plesniowych, sushi, jazdy na rowerze;)

Jedynie czego mi brakuje to energetyków :( z jedzeniem nie mam problemów, jem to na co mam ochotę :)

Odmówiłam sobie alkoholu,jajek surowych,pasztetu,rybek surowych, a ograniczyłam kawę,colę,no i na słodycze uważam.:)

alko i fajki , reszta uszła :D

W tym czasie musiałam przestać pić napoje energetyzujące, zmniejszyłam ilość wypijanej kawy do dwóch filiżanek i generalnie nie jadłam niezdrowych rzeczy, słodyczy, fast foodów. Moimi zachciankami były (na szczęście!) biały ser twarogowy i winogrona! :D